Jest to jeden z najgorszych filmów, jakie kiedykolwiek obejrzałem! Ogromnie nudny, dłuuuuugie ujęcia, brak fabuły. Jak długo można oglądać np. odbicie oczu Scarlett Johansson we wstecznym lusterku samochodu??? Czy to jest film dla ludzi myślących wolniej?
Nie można oceniać wysoko filmu tylko dlatego, że znana aktorka pokazała się w nim nago! (Pomijam kwestię, kiedy nagą widzimy Scarlett Johansson, a kiedy dublerkę). Jeśli komuś brakuje widoku nagich kobiet, to niech poogląda je sobie w Internecie, a film fabularny ocenia według fabuły, gry aktorskiej, reżyserii, charakteryzacji itd. A tu: fabuły brak, aktorka nawet nie gra, tylko jest obecna i pozwala się filmować, a "muzyka" to jakieś dźwięki generowane elektronicznie, bardziej irytujące niż tworzące nastrój.
Szczerze ODRADZAM oglądanie tego "czegoś". Lepiej pójść na spacer, nawet o połowę krótszy, chcąc zobaczyć coś interesującego.