Podchody Forum

Nic specjalnego nie zobaczyłem. Trochę angielskiego humory ale bardzo małe porcje, akcja w tempie żółwia i romantyczne zakończenie. Pozdrawiam !!!!

Niby czarna komedia o rabunku, a jednak podszyta ważnym kontekstem antykolonialnym:
rabusie walczą tu z bezdusznymi korporacjami zamieniającymi wyspy dziewicze w turystyczne przybytki, wysiedlając tym samym jej rdzennych mieszkańców, niszcząc ich wioski, kulturę, a ich córki zmuszając do prostytucji.

Komedia z 1994 roku, a wygląda jak z... 1984 roku:-) Ale szczerze bawi, po angielsku, pełna barwnych charakterów z zaskakująco ciapowatym Alfredem Moliną na czele i jak zwykle piękną Helen Slater. Jak zwykle:-)