tak beznadziejnego filmu jeszcze nie widziałem, a widziałem sporo, tragedia, syf i malaria
A ja się nieźle bawiłem...
Super efekty specjalne !!! lol XD
Samolot pasażerski uniknął zestrzelenia rakietą.
Dziecko pilotuje samolot!!!
Rewelacja!!!
Nie wiem dlaczego film w tytule ma "DRAMAT" ponieważ mój 17-letni syn śmiał się od około 15 minuty filmu do końcowych napisów i jeszcze trochę.
Budżet filmu był chyba ograniczony do kilkunastu dolarów ( nie stać ich było na kamerę ze stabilizacją :) :) - a aktorzy grali chyba charytatywnie.
Tak dawno, tak dobrej chały to nie oglądaliśmy, a w polskiej telewizji można jej dużo spotkać.
Pozdrowienia.
Oglądałem co prawda od połowy, ale chyba nic nie straciłem, bo straszna cienizna.. naciągane strasznie, miejscami ociera się o kicz (kurcze, nie wiedziałem, że jak się przesyła komuś pieniądze na konto przez internet, w takim Mbanku na przykład, to na komputerze zamiast zwykłego "realizacja zlecenia została przyjęta" pojawiają się jakieś cudaczne animacje i wizualizacje rodem z filmów o hakerach :P denerwują mnie takie ozdobniki w filmach..). A film wcale nie ma w tytule Dramat, tylko tak został przetłumaczony (w oryginale jest "Air Marshall"... air marshall oznacza właśnie takiego tajniaka który podróżuje niby jako zwykły pasażer)
A ci amerykańscy "komandosi" biegający przez cały film z Ak-47 LOL
Dziadostwo nawet na samolot pieniędzy nie mieli. To już lepsze efekty komputerowe były w Dublerach (w sumie podobny gniot)
1+/10 i to za urodę stewardesy
Agent zawsze atakując terrorystów zza pleców wplątuje się w długą bójkę, podczas której obowiązkowo przynajmniej raz otrzymuje kopniaka w jajca.
Dwa myśliwce lecące za samolotem pasażerskim doskonale są widoczne z kabiny pilota przez okienko. Następnie wystrzeliwują samonaprowadzającą rakietę która nie trafia w cel, bo samolot pasażerski zrobił unik :D
9 letni chłopiec wyciąga na początku filmu macbooka, następnie zaczyna grać w symulator lotu i od razu wiadomo, że to właśnie on w finałowej scenie sprowadzi samolot do lądowania na "lotnisku" o którym zawodowy pilot przed emeryturą mówi, że szansa wylądowania na nim jest prawie żadna.
Fajna scenka w której ujawniła się laska tego pro terrorysty. Obok agent, a oni zaczynają się całować, no lol! Potem agent przeskakuje na wózek z marines i wszyscy zaczynają uciekać, bo ten emeryt zaczyna do nich strzelać z pistoletu. Oczywiście nie trafia w nikogo mimo że dzieliła ich początkowo odległość 2 metrów. Oczywiście komandosi nie strzelają tylko wszyscy odjeżdżają pół kilometra tylko po to, żeby sobie przypomnieć, że lepiej będzie wrócić do samolotu po pasażerów, buehehehehe.
Takich kwiatków są w tym filmie dziesiątki, przednia komedia, żenada jakiej jeszcze nie widziałem. Szkoda że nie można dać 0/10 :(