Film sam w sobie jest dość dobry i ładny, ale na prawdę dałoby się go skrócić. Jest kilka ciekawych scen, są dość ciekawi ludzie, gotowania jednak jest mało :), choć to film o jedzeniu, zobaczyłem może 5 potraw, jest też młoda kobieta, w której zakochuje się ktoś. To taki film na nudny dzień, gdy nie ma alternatywnych filmów. Nie mogę polecić i nie mogę odradzić, bo jest neutralny, co nie oznacza złego.