Uwielbiam kino bolly i sporo już tych filmów się naoglądałam ale ten to wg mnie totalne nieporozumienie.. Wątki nie mają ze sobą żadnego powiązania a wszystko, co robią główni bohaterowie nie ma żadnego uzasadnienia. Po prostu O CO CHODZI??
Podobały mi się tylko teledyski. Nikomu nie polecę tego filmu.
oglądałam na silę ! głupie to strasznie a piosenki to już na siłę tam wsadzali by zapchać fabułę . szkoda czasu
Warto obejrzeć ze względu na Johna Abraham i Akshay Kumar
Każdy ma inny gust jednym sie podoba innym nie dlatego myślę że trzeba zobaczyć żeby mieć swoje zdanie
mnie się ten film bardzo podobał,był bardzo śmieszny i to nie prawda że wątki nie mają żadnego powiązania ( przynajmiej dla mnie ...wiadomo każdy może ocenić film jak chce bo każdy ma inny gust...) teledyski były też dobre .warto obejrzeć...pozdrawiam wszystkich rani---
Podobnie: uwielbiam kino indyjskie ale Garam Masala mną wstrząsnął (negatywnie). Myślałem, że taki film jest tylko jeden - niestety. Odtąd (od kilku lat mam kategorię filmów "Garam Masala" - bezsensowna fabuła, niby komedia - ale nie śmieszy, dużo bieganiny, gadania. Taki gatunek filmów jest nie tylko w kinematografii indyjskiej - podobnie jest z innymi USA, polską i innymi. Dziwi mnie obecność całkiem dobrych i znanych aktorów w filmach "garam masala". Oczywiście "garam masala" nie ma nic wspólnego z "masala movie", które określają typowe dla Indii/Bollywoodu filmy z "wymieszaną paletą gatunków filmowych.