z tym akurat sie zgodze no i aktorki mmm... :)

Film ogólnie kiepski, ale ratuje go muzyka. Mam takie nieodparte uczucie, że numer "Falak Dekhoon" przypomina dwie piosenki arabskiego piosenkarza Amra Diaba "Wala 3ala Baalo" i "Sadaany Khalas". Przy czym autorowi nie zarzucam dokładnej kopii powyższych kawałków. W sumie fajnie wyszła taka kompilacja z dodatkiem inwencji własnej. A tak w ogóle miło było usłyszeć Sonu śpiewającego piosenkę na styl arabski. Gość ma cudowny głos:) Pozdrowienia!

Ja tez polecam mi film akurat sie bardzo podobał. Akcja pokręcona ale mi sie jakos udalo polaczyc wszystkie watki w całość. Film określił bym jako tak głupi że aż smieszny. Ogladalem 3 razy i bez zastanowienia obejrzałbym 4 raz nie czując ze trace czas. Pozdrawiam.