Gibson,jak zwykle pokazuje klasę. Szkoda,ze sam film mało przekonujący. Niby o depresji,niby o problemach dojrzewania,niby o....,a tak naprawdę to nie wiadomo. Nie przekonała mnie tak historia do konca. Obejrzeć można,oczywiście,film jest krótki,a Gibson fajny,jak widać potrafi się odnaleźć w każdym gatunku. Tylko dla niego.