Wg mnie dość mocno pominięta postać Hala Dockinsa - w sumie to dzięki niemu wygrali sprawę ...
Cała końcówka filmy jest tak zrobiona jakby wygrana w sprawie była tylko zasługa Gary'ego a to ten młody prawnik odkrył te kluczowe dla sprawy powiązania i wykorzystywanie przez korporację 'Czarnego' Kościoła i w sumie to dzięki niemu wygrali.