PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=8753}
7,6 13 846
ocen
7,6 10 1 13846
7,6 21
ocen krytyków
Pojedynek na szosie
powrót do forum filmu Pojedynek na szosie

Bardzo wiele osob narzeka, ze na końcu nie widzimy twarzy kierowcy ciężarówki. A moim zdaniem
był to zabieg kapitalny!

1. Widok twarzy mordercy jest zbędny - to był seryjny zabójca (zwróćcie uwagę na jego "trofea" w
postaci tablic rejestracyjnych z rożnych stanów), ktory widocznie lubił sobie polować na małe
samochody, prowadzone przez zwykłych obywateli. Takie rzeczy sie, niestety, zdarzają - łowcy,
zabijajacy przypadkowe ofiary i gromadzący "pamiątki" są głównymi bohaterami takich programów
jak "seryjni mordercy". Jednocześnie wyklucza to jakikolwiek wątek samego zabójcy - kim był,
dlaczego to robił? Czy był złym krewnym, kochankiem zony, zakochanym gejem czy byłym parterem
w interesach.
2. Co za tym idzie, akcja skupia sie na tytułowym pojedynku - Davidowi nie jest potrzebna wiedza o
tym kto go goni i próbuje zepchnąć z drogi kilkudziesieciotonową górą rzelastwa. On w tym
momencie walczy o życie.
3. Ciężarówka - stara, zardzewiała, demoniczna. Dzięki temu, ze nie widzimy twarzy mordercy,
nasza uwaga skupiona jest na jego samochodzie. Cysterna zostaje wiec spersonifikowana, stapia
sie z człowiekiem, ktory nia kieruje. Pamiętamy tylko ją, tak jakby to ona była głównym
przeciwnikiem. Pomysł świetny!

Gdyby David zdecydował sie podejść do szoferki, zobaczyłby zapewne jakiegoś farmera we
flanelowej koszuli - po co? A tak możemy sami sobie wyobrażać, jak wygladała twarz gościa, ktory
prowadził zardzewialego potwora z numerami rejestracyjnymi ofiar na masce.
Najbardziej boimy sie tego, co jest nieznane. :)

Film bardzo dobrze, bez zbędnych informacji, skupia sie na samej walce Dawida (imie Manna -
notabene man to przecież człowiek - nie jest chyba przypadkowe) z Goliatem.
A dzieki temu, ze nie widzimy twarzy zabójcy, dostajemy do tego pojedynek człowieka (Mann) z
demoniczna maszyna.

ocenił(a) film na 7
_Banshee_

Zgadzam się z tym co napisałeś :D Po prostu głupotą byłoby pokazać twarz "łowcy" na końcu. Ciekawi mnie jeszcze czy uciekł z ciężarówki na co wskazywałyby otwarte drzwi czy nie ponieważ jak były pokazywane różne rzeczy w ciężarówce to po kierownicy spływała krew.

Wroganin

Na pewno nie uciekł - na końcu przecież widać krew (znowu kapitalny zabieg reżysera - czy to krew kierowcy czy... Ciężarówki?).
Otwarte drzwi to nie tyle niedopatrzenie, co realizacyjna konieczność. Samochodem do końca kierował kaskader i jakoś musiał wyskoczyć z pojazdu. Trochę szkoda, bo faktycznie wyglada to dwuznacznie...

ocenił(a) film na 7
_Banshee_

Zapomniałem w ogóle o kaskaderze no ale dalej nie wiadomo czy to było specjalnie pokazane aby dać nadzieję, że psychopata uciekł a krew w środku było efektem np. Wcześniejszego uderzenia ciężarówki w samochód co skutkowało uderzeniem jakoś głową w coś i trochę się polało na kierownice albo nawet nie głową tylko przecięcie czymś ręki i dalej kierował dając polecieć strumieniowi krwi. Hmmmm.

Wroganin

Tak, oczywiście, mozna to interpretować, jednak ja skłaniam sie ku temu, ze kierowca zginął. Otwarte drzwi ciężarówki mogą zmylić, ale są filmowym błędem, ktory popełniono świadomie, przy braku budżetu. Sam reżyser, o ile wiem, mówił o tym, ze mechanizm, mający poprowadzić rozpędzoną ciężarówkę na urwisko, nie zadziałał jak należy i trzeba było skorzystać z kaskadera.
Krew wewnątrz kabiny była gęsta, ewidentne kapała z dużej, rozległej rany - to nie mogłoby byc zadrasnięcie czy pozostałość po jakiejś większej kontuzji.

Nie pomaga fakt, ze w filmie nie pokazano chocby fragmentu ciała człowieka - chocby dłoń, spoczywającą na kierownicy, nie wiem. Jednak uważam, ze zubozyloby to kapitalną koncepcję "ukrycia" kierowcy na rzecz wyeksponowania ciężarówki - ścierająca krew bowiem, jak juz powiedziałam, moze oznaczać, ze to sama ciężarówka-potwór krwawi.

Ja bym po prostu przemknęła oko na otwarte drzwi w szoferce. Seryjny morderca naprawdę zginął i, powtórzę sie za swoim pierwszym postem, pokazanie go jedynie osłabiłoby ogólna wymowę filmu.

ocenił(a) film na 8
_Banshee_

Ja tylko chciałem dodać, że w Polsce tacy niedorozwoje umysłowi i debile za kółkiem to norma. I wcale nie myślą o sobie jako o seryjnych mordercach, chociaż ich maszyny zabijają i okaleczają innych. Kiedyś widziałem typa, który prowadził tira... nogami, a rękami grał na telefonie, czy pisał. Na co dzień widzę idiotów, którzy za nic mają znaki i przepisy. Cały czas się zastanawiam, kto im przeprowadzał psychotesty? I jakim cudem osiągnęli wystarczające minimum? Podsumowując - to, co przeżywa bohater filmu w wyjątkowej sytuacji, to normalni Polacy przeżywają wielokrotnie na drogach i to praktycznie każdego dnia. W dodatku nie są prześladowani przez jednego bandytę, a przez kilku i to czasem na raz.

Wroganin

Raczej poleciał razem ze swoją cysterną:)

ocenił(a) film na 10
_Banshee_

100% zgody.

ocenił(a) film na 10
rozkminator

Przydałby się remake tego filmu. W nowych czasach, w nowej technologii itd.

ocenił(a) film na 10
trancefan1986

Jezu.. nie.

ocenił(a) film na 10
McFlyPL

nie, ble, tfu.. przydałby się też remake ludzi bo tych narzekaczy jest zdecydowanie za dużo...
jeszcze nic nie powstało a już .. nie..

ocenił(a) film na 10
Prezess20

Taki film w dzisiejszych czasach by się nie udał. GPS, komórki, kamerki w samochodach, gęstsze zaludnienie. Nie ten klimat, nie te samochody, nie ci ludzie. Cały scenariusz trzeba by było przerobić. Między innymi dlatego Robert Zemeckis nie zgodził się na remake Powrotu do Przyszłości. Zresztą, ten film jest na tyle dobry że rimejka nie potrzebuje. To jakby malować obraz "Mona Lisa" od nowa, z pomocą jakichś sztucznych narzędzi i technologii. Pytanie, po co? Oryginał już i tak jest świetny.
Nie, nie i nie. Pewnych rzeczy się nie tyka. Ktoś się dotknął Pamięci Absolutnej i zamienił to w gówno. Robocop nie wyszedł lepiej. Oczywiście, Footloose też doje*any, Są wyjątki od reguły, ale większość powstała przed 2000 rokiem.

ocenił(a) film na 10
McFlyPL

Eeee tam, na o też jest sposób: telefon komórkowy traci zasięg, GPS również, innym ludziom w pobliżu np. wyczerpuje się bateria w telefonie, albo w centrum powiadamiania ratunkowego nikt nie odbiera telefonu. No i mamy problem z głowy :)

trancefan1986

Przecież nie byłoby problemu gdyby w Chuck's cafe David Mann zamiast szukać kierowcy ciężarówki w barze podszedł do niej i po kolei zaczął przebijać opony... myśle że to byłby pierwszy naturalny odruch większości z nas, chęć zemsty w nadażającej się okazji a nie szukanie gościa w barze po butach

ocenił(a) film na 10
ikswohceicjow

Z normalną oponą samochodową to by zdało egzamin, ale opony w ciężarówkach są dużo grubsze i są pompowane pod większym ciśnieniem. Gdybyś spróbował taką przebić, to z całą pewnością byś się nieźle pokaleczył, bo prawie na pewno nastąpiłby wybuch ciśnienia.

McFlyPL

W takim razie bym je podpalił

ocenił(a) film na 10
ikswohceicjow

Czym? Zapalniczką? Spuściłbyś benzynę z ciężarówki/samochodu, znalazł szmatę i podpalił oponę?
1) Monolog Davida w restauracji o tym, że nie miał żadnych dowodów na kierowcę ciężarówki. Wystarczy, że ktoś by zauważył dziwnego gościa, dobierającego się to do zbiornika paliwa, to do opon i sam stałby się podejrzany. Przecież był biały dzień, a parking był pełen samochodów (jak na standardy odludzia).
2) Kierowca prawdopodobnie siedział cały czas w ciężarówce. Restauracji nie opuszcza żadna osoba, która by się do niej kierowała. David miał doskonały widok na wyjście, a w momencie kiedy wyszedł z toalety, ciężarówka zaparkowała na poboczu.
3) Jedyne co mógł zrobić, to wyjść jeszcze kiedy ciężarówka stała w miejscu i się przekonać, czy jest pusta, czy też nie. Jedyne co go powstrzymywało to strach i podejrzenia co do tego, że jej kierowca siedzi w restauracji.

McFlyPL

Stary to był film z gotowym scenariuszem, ja piszę co by zrobił człowiek który ma trochę charakteru, gdyby taka sytuacja zdażyła się na prawdę scenariusz nie był by scenariuszem tylko protokołem policyjnym, dlatego piszę ja na jego miejscu unieruchomił bym ciężarówkę na 1000 różnych sposobów co nie jest problemem a później czekał na ananaska który ratowałby swoją ciężarówkę, co by mi za to zrobili wyrok 2 lata w zawieszeniu albo uniewinnienie ze względu na ślady uszkodzenia mojego auta i historia z piratem. Film super ale to tylko film

ocenił(a) film na 10
ikswohceicjow

Nie każdy ma tyle odwagi, żeby podjąć taką ofensywę. To były lata 70 w USA, gdzie na takim pustkowiu nadal mogłeś dostać kulkę (może oprócz Californii, gdzie dzieje się akcja filmu, ale gdyby to była jakaś Alabama to nikt by nie miał nic przeciwko). Unieruchomienie takiego kloca nie jest takie proste, jak Ci się wydaje. W biały dzień, bez jakiejkolwiek osłony w postaci innych samochodów lub ciężarówek ktoś by cię szybko zobaczył i zaczęłyby się dziać cuda na kiju. Jak to Polacy zwykli mawiać, taka sytuacja.

McFlyPL

przecież o to by chodziło żeby ktoś się zainteresował, a unieruchomienie takiej ciężarówki jest banalne dla średnio inteligentnego człowieka, natomiast nawet najbardziej ułomny mógłby zwyczajnie spuścić powietrze ze wszystkich kół a później je pociąć , przecież to chodziło o walkę na śmierć i życie a nie robienie sobie uprzejmości

ocenił(a) film na 10
ikswohceicjow

Przecież jeden koleś już się Davidem zainteresował, jak rozbił się przed restauracją i nawet nie zauważył, że ciężarówka go goniła. Nie uważasz, że to by było ZBYT podejrzane, że jakiś biznesmen kombinuje coś przy czyjejś ciężarówce? Ludzie by go wzięli za wariata z tą całą historią o psychopacie.

Nawet jeżeli szłoby od tak odkręcić wentyl w oponie, to nie miał ich czym pociąć.
Plus, kierowca mógł być w szoferce, albo krążyć wokół cysterny, bo do restauracji nigdy nie wszedł.

Rozumiem, że chodziło o walkę i bla bla... przecież dochodzimy do tego w późniejszym akcie filmu, jak bohater poświęca swój samochód. W momencie, kiedy był w restauracji, szukał jeszcze pokojowego rozwiązania, bo bądźmy szczerzy, nie każdy ma tyle odwagi, żeby z miejsca zacząć kombinować jak się typa pozbyć niekonwencjonalnymi metodami.

ocenił(a) film na 10
trancefan1986

no i się chyba pojawił xD http://www.filmweb.pl/film/Wrecker-2015-734302
trochę się pospieszyłem z tym komentarzem wcześniej... obejrzyj i zobacz że 40 lat później skopiowany prawie kropka w kropkę film jest śmieszny... zobaczysz zakończenie hahaa jaki efekt ! xD

trancefan1986

Nie!!! Nie tykajmy klasyki. Spie..prz..ą klimat omputerami!

trancefan1986

tzn komputerami

trancefan1986

https://m.filmweb.pl/film/Horror+na+szosie-2015-734302. Juz zrobili remake parodie, ciezko to nawet okreslic.

trancefan1986

No nie wiem, chyba że osobówka to Audi A4 ,a w nim napakowany gościu, a ciężarówka to ciągnik siodłowy z naczepą biedry.
Albo inna wersja, osobówka to Tesla albo VW iD3 :)

_Banshee_

WIEM KTO BYŁ KIEROWCĄ CYSTERNY!!!

ocenił(a) film na 10
nico1

Ja też wiem :D http://www.filmweb.pl/person/Carey+Loftin-177424

trancefan1986

Scena w przydrożnym barze - nasz bohater na chwilę wchodzi do toalety - po wyjściu z niej w pewnym momencie zauważa przez okno feralną ciężarówkę stojącą przed tym zajazdem i zaczyna podejrzewać, że kierowcą jest któryś z klientów. Zaczyna analizować w podświadomości każdego z nich, po butach, spodniach, spojrzeniu - ale nie jest pewny na 100% który to gościu... i teraz uważaj - w pewnym momencie siedzący jako pierwszy od prawej gościu, który przed chwilą pił sobie piwko - taki w kapeluszu - wychodzi z baru i wsiada do takiej niebieskiej terenówki, która stoi za feralną ciężarówką i po prostu odjeżdża. nasz bohater był pewien, że ten facet idzie właśnie do ciężarówki, ale jednak się pomylił i zaczyna dalej analizować pozostałych w barze klientów. Ale nie wie, że to właśnie ten facet (nie mówię o kaskaderze grającym kierowcę w niebezpiecznych scenach) jest kierowcą tej ciężarówki - ta niebieska terenówka nie jest jego!!! - Gość popełnił jeden fatalny błąd, który go zidentyfikował - a Spielberg fenomenalnie ukrył ten szczegół. Podchodząc do tej ciężarówki lekko dotyka jej przedniego zderzaka ręką, jakby była jego własnością od lat - ale to nie to!!!. Gość wiedział, że jest obserwowany przez naszego bohatera - niezły z niego cwaniak i w ułamku sekundy postanawia nie wsiąść do ciężarówki. To teraz kulminacja - niebieska terenówka jest zaparkowana za ciężarówką równolegle do niej a jej przód jest po prawej stronie kadru zresztą podobnie jak i ciężarówki - co zresztą widać po chwili jak ten gościu nią odjeżdża. Ale takie zaparkowanie tej terenówki oznaczałoby, że aby wsiąść do niej i po prostu odjechać - ten gościu musiałby obejść nią od zewnętrznej strony - by wsiąść do niej od strony kierowcy. A co robi ten cwaniak - prawdopodobnie nagle zauważa kluczyki w stacyjce i szybko wskakuje do tej terenówki, rezygnując na razie z jazdy swoją ciężarówką (oczywiście wszystko dla zmylenia czujności naszego bohatera!!!) ale robi to od strony pasażera!!! - co widać przez dosłownie milisekundy po ułożeniu jego butów... Który facet wskakuje do samochodu od strony pasażera? - tylko totalny maniak lub nieprawdopodobny cwaniak i psycholog!!! No i co powiesz... Mamy go

nico1

Sam to zauważyłeś czy jest to gdzieś napisane? Dodam że przeanalizowałem tą scenę klatka po klatce (w sumie naliczyłem ich 10) i jest jeszcze coś - po cieniu widać, że facet wyciąga lewą rękę w stronę drzwi Peterbilta! Tak Jakby chciał je otworzyć. Mogę się mylić, ale tak mi się wydaje.

karmiacykolibry

cześć
Powiem ci, że sam to zauważyłem - ale czy to ten gość na 100% jest maniakiem to musielibyśmy się chyba spytać samego Spielberga, he, he, he

Ale dodam Ci jeszcze kilka istotnych szczegółów co może wskazywać właśnie na tego gościa:

1. Kilka minut wcześniej jest scena na stacji benzynowej - pokazane są jego buty, ale też i ich obcasy - zauważ - są lekko przycięte pod ukosem - porównaj to z obcasami gościa z baru, tego co za chwilę odjedzie niebieską półciężarówką - też ma identyczne obcasy - nie kwadratowe, tylko takie lekko ścięte pod ukosem!

2. Jego sposób chodzenia - ułożenia stóp - jak idzie trzyma je prosto, a nawet tak leciutko kieruje do środka - scena ze stacji benzynowej i scena jak wychodzi z baru i idzie w kierunku ciężarówki - no taki sam sposób chodzenia - nie ma bata!!!

3. Z wszystkich analizowanych klientów baru tylko nasz podejrzany dopiero co zaczyna pić piwko - ma pełny kufelek, co widać w scenie - oznacza to tylko jedno - przed chwilą wszedł do tego baru - kiedy nasz pozytywny bohater był w toalecie!!!

4. Nasz podejrzany z nikim w barze nie rozmawia - inni klienci jakoś bardziej lub mniej coś tam ze sobą rozmawiają - widać to wyraźnie - być może się znają?... Oznacza to tylko jedno - nie znają jego, ale i on nie chce poznać ich. Nie jest z tych regionów - gdyby był, na pewno ktoś już dawno by zauważył, że jest maniakiem. Musi jeździć po całych Stanach - ma przyczepionych wiele tablic rejestracyjnych na przednim zderzaku!!! Dlatego w barze stara się być anonimowy - pozostali klienci baru raczej się znają lub próbują się poznać, a nasz delikwent unika tego.

5. Tylko on odwraca się w kierunku naszego pozytywnego bohatera - jakby chciał mu powiedzieć: ja cię zaraz załatwię...

jak myślisz ma to sens?...

pozdrawiam

ocenił(a) film na 10
nico1

Ale zaraz, bo się pogubiłem. To wszystko dzieje się PRZED bójką z tym którego nasz bohater zaczepił i wytrącił mu kanapkę z ręki? Czy może PO tej bójce? Poza tym są dwie sceny z niebieskim pickupem: najpierw jak jakiś koleś przejeżdża po jego zderzaku ręką i do niej wsiada, a potem ten co się pokłócił z Dawidem również wsiada do... niebieskiego pickupa i nim odjeżdża. To w końcu kto jest tym kierowcą cysterny, a niebieski pickup do kogo należy???

nico1

Jak Mann zobaczył cięzarówke i są pokazywani chwilę pozniej wszyscy mężczyźni przy barze, to kamera dłużej zatrzymuje się na tym gościu w kapeluszu. Widać taki uśmieszek na jego twarzy - kamera specjalnie się dłużej na nim zatrzumuje, widać jego specyficzne spojrzenie. I jeszcze jedna rzecz, on ma krótki rękaw i odsłoniętą rękę, która wygląda dokładnie tak samo jak wtedy gdy wystawia ten zabójca dwukrotnie rękę przez okno ciężarówki i pokazuje mu żeby wyprzedzał (wcześniej w filmie, i tam później). Chyba pozostali mają długi rękaw.

Kinowy_ludek

aha, ale ten gość z baru ma zegarek na lewej ręce, a chwilę później jak wychodzi z baru, to nie ma zegarka... dziwne... I ten gość ktory kieruje ciężarowką też nie ma zegarka.

karmiacykolibry

Powiem ci, że ty dobry jesteś - rzeczywiście po cieniu widać, że facet zanosił się na otworzenie drzwi w ciężarówce - widać to przed milisekundę, ale trzeba w odpowiednim momencie zatrzymać emisję - brawo kolego.
Zauważ, że w tym momencie Spielberg, pewnie dla zmylenia widza - od razu kieruje kamerę z powrotem na twarz naszego bohatera, aby widz nie widział dokładnie co robi maniak przy ciężarówce. A poza tym - z daleka widać, że ta ciężarówka jest nieźle cała uwalona z jakiegoś oleju czy smaru... Ale ten gość mimo wszystko przejeżdża lewą ręką po jej zderzaku... To wskazuje tylko na jedno - wiedział, że zderzak nie jest brudny (umorusany olejem)! - a skąd to wiedział - bo jest kierowcą tej ciężarówki!!!

nico1

Zapomniałeś dodać że ten na stacji benzynowej na początku filmu też wchodził i wychodził od strony pasażera, jednak ten niebieski pick up w różnych ujęciach inaczej stoi, druga sprawa że kluczyki w samochodzie to jedno ale otwarte drzwi pasażera to drugie. Zbyt wiele tu przypadków. Myślę że to mógł być nawet ten sam aktor na stacji i w barze ale nie można powiedzieć że on miał być tym kierowcą. Po prostu na niego miało być zrzucone podejrzenie. Te wszystkie punkty które wypisałeś to właśnie to co chciał osiągnąć reżyser, a prawdziwego kierowcy zwyczajnie ma nie być, tym złym bohaterem staje się sama ciężarówka bo okazji do poznania kierowcy było wiele np. Ta z pociągiem, w której kierowca mógł bez problemu wyskoczyć z auta i dobrać się do drzwi kierowcy, lub ta na stacji benzynowej gdzie kierowca ciężarówki zwyczajnie sobie chodzi, jednak to tylko scenariusz a nie prawdziwe życie i obraz jest taki jakim go widzimy

ocenił(a) film na 10
ikswohceicjow

Mógłby ktoś zrobić dokładną analizę ze zdjęciami z kadrów i zaznaczonymi na nich szczegółami? Krok po kroku :)

ocenił(a) film na 7
_Banshee_

jeszcze do niedawna ciężarówki na trasach międzystanowych w USA musiały mieć osobne rejestracje z każdego stanu przez który jadą

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones