7,6 15 tys. ocen
7,6 10 1 14603
7,5 33 krytyków
Pojedynek na szosie
powrót do forum filmu Pojedynek na szosie

Uwielbiam tego typu film! Co prawda jeszcze nie zagłębiłam się w ten (pod)gatunek bardzo dokładnie, ale powoli odkrywam te wszystkie cudowne filmy drogi, pościgu, pięknych aut, nienormalnych ludzi.

Najpierw pragnę wspomnieć, iż uwielbiam Easy Rider, VAnishing Point, Dirty Mary Crazy Larry... Oglądając Duel wiedziałam, że polubię ten film aczkolwiek jest coś, co różni go od pozostałych.. Taka drobnostka, błahostka, ale jednak! W wyżej wymienionych filmach głównym bohaterem przeważnie jest piękny młodzieniec, narwany, szalony lub posiadający.. nie wiem, czy nazwać to odwagą, szaleństwem, czy zabijaniem nudy. Mimo wszystko są nastawieni na szaloną jazdę i masę wrażeń (chociaż wydaje się, że nic nie robi na nich wrażenia).
Tutaj bohaterem jest zwykły, pracujący człowiek, który spotyka na drodze sadystę w obskurnej, zardzewiałej i groźnej cysternie. Pojazd wygląda, jak własność samego diabła, a dźwięki, ciemny dym, wydobywający się z rury wydechowej przekonują mnie, że cysternę ma we władaniu jakaś siła nieczysta.

Razem z tym biednym człowiekiem popadałam w obłęd. Siedziałam i łapałam się za głowę. Podobała mi się także gra aktorska. Nie wiem, czy była wybitna, ale uwierzyłam, że ten człowiek traci zmysły. Widz jest świadkiem, jak diabeł w niego wstępuje (oczywiście bez przesady, nie staje się jakimś obłąkańcem) i ja w to wierzę. Przekonuje mnie to.

Świetny film! I chociaż zakończenie wydaje się być przejrzyste i jasne, to ja mam uczucie pewnego niedopowiedzenia...