ten film obejrzałam dopiero niedawno i to przez zwykły przypadek. Oglądałam go z tatą, a nie wytrwałabym do końca, gdyby mi padre nie powiedział, że to klasyka kina. Postanowiłam zobaczyć film do końca i nie żałuje. Oczywiście obraz odbiega i to znacząco od dzisiejszego kina, ale nudzić sie na nim nie można. Oczywiście u nas taka sytuacja nie jest możliwa bo takich długich bezludnych dróg w Polsce nie ma. A może to dobrze??? Ja aż się zaczęłam zastanawiać co bym w takim przypadku zrobiła. Taka osiemnastokołowa cysterna robi wrażenie i wcale nie mówię o miłym wrażeniu. A jak sobie przypomne o tym przerażającym dźwięku na końcu filmu - zgroza!!! Film robi wrażenie i uświadamia innym, że Spielberg reżyserował przed E.T. Zastanawia mnie jedno, czy muzyka w tle to rzeczywiście z Hitchcocka czy po prostu ktoś tak sobie skomponował (niestety tego nie wiem) :-(((