Rzadko kiedy remake jest lepszy od oryginalu. A tutaj Caine ze swoja rola i doswiadczeniem z oryginalu jest rewelacyjny!
Na filmwebie znajdziesz pod tytulem Detektyw (1972).
http://www.filmweb.pl/film/Detektyw-1972-9605.
Warto obejrzec oba filmy aby doswiadczyc, jak Caine wciela sie w role obu glownych bohaterow.
Ja mam jednak odmienne odczucie, u Mankiewicza wszystko zagrało doskonale - miał przede wszystkim lepszą obsadę (o jednego geniusza więcej) :) Mimo wszystko, że film Branagha jest odtwórczy to sądzę, że warto go zobaczyć właśnie dla Caine'a, który wciela się tym razem w rolę swego adwersarza z "Detektywa", jak również dla Juda Lawa, który wypada nader przekonująco. Do pochwał można dodać dobre zdjęcia Doyle'a (choć Morris w oryginale miał więcej do roboty - to śledzenie Caine w labiryncie, a to zbliżenia na poszczególne eksponaty z kolekcji zabawek Oliviera, budowanie dusznej atmosfery walki dwóch samców) i wzbogacenie historii o aspekt inwigilacji (metafora współczesnego ucisku i kontroli).