absolutnie nie wolno tego obrazu rozpatrywać w kategoriach przelomowego dzieła odsłaniajacego prawdę o rzekonych zbrodniach narodu polskiego na mniejszości żydowskiej. Warto obejrzeć dla dobrych kreacji aktorskich oraz sprawnie budowanego napięcia. Dobry thriller - CZYSTA FABUŁA. W czasie 2 wś zginęła porównywalna ilość Polaków co polskich Żydów (po 3 mln istnień ludzkich) i nie warto zgadzać się na powtarzanie bzdur jakoby najbardziej ucierpieli z rąk Niemców Żydzi, jak również na dorabianie mieszkańcom polskich wsi gęby krwiożerczych całkowicie upodlonych antysemitów przy wykorzystaniu narzędzia szantażu emocjonalnego na polskich widzach co było czytelnym zamysłem twórców "Pokłosia". Fabuła, drodzy widzowie, fabuła, tylko w takich kategoriach możemy rozpatrywać film Pasikowskiego.