Spodziewałem się czegoś lepszego. Czytałem ze to miało być połączenie dramatu, thrillera a nawet horroru. Dramatu było najwięcej. Trochę thrillera, a horroru za grosz. Wkurzały mnie trochę takie błędy jak np facet przylatuje po 20-latach z Ameryki, a nic akcentu Amerykańskiego. Trochę dziwne. W połowie filmu było wiadomo do czego to zmierza że to Polacy dokonali tej zbrodni, więc emocje jak na grzybach. Najmocniejsze sceny z szczątkami ludzi, i ukrzyżowaniem. I jak główny bohater dowiaduje że jego ojciec tez przyłożył się do tej zbrodni. A czy ten film jest anty Polski? Dajcie spokój. Grupa zwyrodnialców dokonuje zbrodni, bez rozgraniczenia na narodowość i tyle. Nie wiem kto się tam doszukał, że niby wszyscy Polacy byli tacy straszni. Tak jak nie każdy Niemiec to był zatwardzialy Faszysta, a każdy Rusek był komuchem. Nie wszystko było, i jest do końca czarno białe. 99% Polaków w czasie wojny zachowywało się ok, i chyba nie trzeba tego do ludzi przekonywać. A filmów o bohaterstwie Polaków jest wiele