PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=624892}
7,4 157 tys. ocen
7,4 10 1 156993
6,9 67 krytyków
Pokłosie
powrót do forum filmu Pokłosie

Zarówno opinie gorących zwolenników, jak i wielkich wrogów tego filmu, są przesadzone. Odnośnie tych pierwszych - film jest dość przeciętny. Choćby przyjąć, że rzeczywiście obnaża nasz zbrodniczy antysemityzm, to i tak jest przeciętny. Autor sili się na jakiś realizm, podczas gdy cała akcja jest zupełnie z kosmosu, niemożliwa do zaistnienia w rzeczywistości. Wrogość wieśniaków wobec braci Kalinów jest tak przesadzona i wyolbrzymiona, że nie da się na to patrzeć z powagą. Tak samo nieprawdopodobne było to, że cała wieś znała praktycznie każdy ruch braci Kalinów, jeszcze zanim oni ten ruch zaplanowali. Zawsze ktoś za Kaliną jechał, ktoś za nim szedł, wszyscy wszystko wiedzieli natychmiast. A to wszystko przecież prości wieśniacy byli, a nie agenci KGB. Strasznie sztuczna była też gra Ireneusza Czopa, zresztą same jego kwestie były strasznie nienaturalne. Wszyscy pozostali zachowywali się tak, jak powinni - wiejski akcent, wiejski język, wiejskie zachowanie. Franek Kalina przemawiał za to jak bohater szekspirowskiego dramatu, a niemal każde jego zdanie brzmiało niczym maksyma Konfucjusza - imitowało głęboką, poetycką sentencję. Zupełnie mi to nie pasowało. A jeśli film miał przypominać o pogromie w Jedwabnem, to niestety są pewne błędy historyczne - wiem, że te szczegóły w opowieści Malinowskiego, jak rżnięcie piłą żydowskich dzieci, są bardzo efektowne, ale niestety niezgodne z prawdą historyczną. Podczas IPNowskiego śledztwa w 2001 r. tylko jeden spośród 110 świadków mówił o poćwiartowanych zwłokach - nie potwierdziły tego ani badania specjalistów, ani pozostali świadkowie. Zbrodnia jest straszna mimo wszystko, ale Pasikowski wyraźnie próbuje dodatkowo ubarwić to historyczne zdarzenie.
Niemniej krytyka zaciekłych wrogów tego filmu również jest przesadzona. Nie uważam, by film szczególnie szkalował Polaków. Ta baba w kapturze i z kosą wspomniała nawet, że zbrodnia nastąpiła z inspiracji niemieckiej. Ogólnie nie widzę tu jakiejś wybitnej antypolskiej propagandy.

witamtutaj

To musze cie rozczarować.

Propaganda (od łac. propagare – rozszerzać, rozciągać, krzewić) – celowe działanie zmierzające do ukształtowania określonych poglądów i zachowań zbiorowości lub jednostki, polegające na perswazji intelektualnej i emocjonalnej (czasem z użyciem jednostronnych, etycznie niewłaściwych lub nawet całkowicie fałszywych argumentów). Gdy propaganda zmierza do upowszechnienia trwałych postaw społecznych, poprzez narzucenie lub zmuszenie odbiorców do przyjęcia określonych treści, wtedy stanowi jeden z elementów indoktrynacji.

http://www.filmweb.pl/film/Pok%C5%82osie-2012-624892/discussion/wstyd+mi%2C+%C5% BCe+jestem+polakiem,2171513
i 100 innych tematow ,jasne że to propaganda ... ale trzeba myśleć żeby to dostrzec.Propaganda antypolska wybitnie.

ocenił(a) film na 5
gemini300

No tak, bo ja oczywiście nie myślę.
Po prostu większość zajadłych krytyków tego filmu dopuszcza się jego nadinterpretacji. Choćby w tym temacie, który mi zalinkowałeś - według jego założyciela film "Pokłosie" sugeruje, że Polacy masowo mordowali Żydów, Holocaust był robotą Polaków, a niemieckich nazistów nie było, naziści byli "bezpaństwowi". Tymczasem jest to wasza niesamowita nadwrażliwość, jeśli widzicie w tym filmie tego typu sugestie. "Pokłosie" przypomina tylko o Jedwabnem - reszta jest waszą nadinterpretacją. Nawet ta wrogość wieśniaków w filmie nie wynika z samego antysemityzmu (choć w jakimś stopniu na pewno), ale głównie z faktu, że jeśli historię polskiego pogromu Żydów się nagłośni, to Żydzi "upomną się o swoje" i pozabierają im domy - jest to kilkakrotnie wyraźnie zasugerowane w "Pokłosiu". Nie rozumiem więc tej ogólnopolskiej histerii "obrońców Polski".

witamtutaj

Nadinterpretacji tego filmu dopuszcza sie wiekszość zajadłych zwolenników tego filmu widząc w nim jedwabne.

witamtutaj

Kwestie nadwrażliwości, lub braku wrażliwości zawsze można weryfikować metodą porównań.

Zaczynasz od znalezienia innego filmu, który próbuje się rozliczyć z przeszłością (optymalnym rozwiązaniem byłoby odnalezienie filmu niemieckiego, ponieważ to Niemcy ponoszą główną odpowiedzialność za Holokaust). Patrzysz jak został skonstruowany. Sprawdzasz, czy są jeszcze jakieś inne filmy. Jak zostały skonstruowane. Porównujesz z "Pokłosiem". I wtedy możesz zacząć mówić o nadwrażliwości.

Żydzi żadnych domów nie chcą. Chcą 60 miliardów dolarów od państwa polskiego, czyli od wszystkich Polaków (jest to najniższa kwota, spośród podawanych). Ponieważ takiej kwoty nie mamy, zatem proponują rozłożyć ją na raty i oferują pożyczkę z banków. Możesz więc spokojnie doliczyć do tego odsetki.

witamtutaj

Szczerze to szybciej w UFO uwierze bo jest na to wiecej dowodów
http://ufofakty.salon24.pl/417588,ufo-jako-fenomen-czyli-brak-wiedzy-a-nie-wiary
niż w to że ten film ma 1% prawdy ... bo nie może mieć ... bo jest zbyt nielogiczny i bzdurny.Po prostu czysta fikcja ... jak ktoś myśli to po paru min sie zorientuje ... jak nie myśli to uzna to za "prawde".Tyle.

ocenił(a) film na 5
gemini300

Oczywiście, że akcja filmu jest irracjonalna, ale z tym 1% prawdy, to przesadziłeś. Film w jakimś stopniu opowiada historię pogromu w Jedwabnem, który jest faktem historycznym i został zbadany przez historyków IPN-u. Jak wspomniałem, są pewne błędy, ale bez przesady.

witamtutaj

historycy z IPN to chyba buszujacy w archiwach AMk a on jak wiadomo ma wszystko nagrane po swojemu
pusc mu kaczora donalda zobaczysz jak sie wkur**

smieszne

witamtutaj

"Ta baba w kapturze i z kosą wspomniała nawet, że zbrodnia nastąpiła z inspiracji niemieckiej. Ogólnie nie widzę tu jakiejś wybitnej antypolskiej propagandy."

"Ta baba" wspomniała, że przyjechało dwóch Niemców. Pogadali z sołtysem, odjechali, a na drugi dzień był pogrom. Niemców to ona więcej nie widziała, więc zgaduję, ze nawet nie przyjechali sprawdzić co się stało.
Zapomniała też opowiedzieć jak odeskortować 100 osób do domu, uniemożliwiając im ucieczkę (ile musiało być eskortujących?). Z bronią palną, sprawa byłaby prosta, bez niej, już nie bardzo.

Proponuję również sprawdzić, jak się ma sprawa reparacji niemieckich względem naszego kraju. I czy Niemcy na ten temat jakiś film zrobili?

ocenił(a) film na 5
orion_2

"Zapomniała też opowiedzieć jak odeskortować 100 osób do domu, uniemożliwiając im ucieczkę (ile musiało być eskortujących?). Z bronią palną, sprawa byłaby prosta, bez niej, już nie bardzo."
A kto powiedział, że tam nie było broni palnej? Prawda historyczna jest taka, że Polacy uczestniczący w pogromie dostali broń palną od Niemców. Wykazały to niedawne wykopy w tamtych okolicach - w miejscu słynnej stodoły znaleziono kilkadziesiąt sztuk niemieckiej amunicji używanej w czasie II wojny światowej. Zresztą, są to szczegóły techniczne - babka wyraźnie wspomniała o tym, że zbrodnia zaszła z inspiracji niemieckiej, i to jest najważniejsze. A akurat prawie wszyscy ze 110 świadków przesłuchiwanych przez IPN w pierwszych latach XXI w. potwierdzali, że udział Niemców w tej zbrodni był tylko pośredni, a decydująca jednak była szczera wola tych czterdziestu Polaków, by zamordować Żydów. Jednym z nielicznych świadków, którzy nie potwierdzali oficjalnej wersji historii, był i jest główny oskarżony w tej całej sprawie (pan Laudański, jeśli dobrze pamiętam - jest z nim wywiad na YouTube), ale jakoś mnie to nie dziwi.

"Proponuję również sprawdzić, jak się ma sprawa reparacji niemieckich względem naszego kraju. I czy Niemcy na ten temat jakiś film zrobili?"
A nie uważasz, że to jest oddzielna sprawa i nie można tego mieszać do oceny "Pokłosia"? Absolutnie zgadzam się, że Niemcy postępują obrzydliwie, stopniowo wybielając się z całego zła popełnionego w czasie II wojny światowej - Holocaust i ogólny antysemityzm zrzucają na nas, a o zbrodniach na Polakach nie mówią praktycznie w ogóle. Ale to jest osobna kwestia, którą również ja jestem oburzony. Aczkolwiek są teraz troszkę lepsze widoki na przyszłość, bo w Berlinie ma powstać pomnik pamięci polskich ofiar II wojny światowej. Mam nadzieję, że nie będą się w zamian domagać pomnika niemieckich ofiar II wojny światowej w Warszawie ;)

witamtutaj

"bron palna od Niemcow" ... moze jeszcze czolgi i samoloty ?

"wola tych czterdziestu Polaków, by zamordować Żydów" może jeszcze czeczenów przy okazji ..

tak tak napewno tak bylo swirusiu

ocenił(a) film na 5
gemini300

No nieeee, bo to niemożliwe przecież. Połowa Niemców mordowała Żydów, w wielu europejskich krajach były pogromy Żydów z inicjatywy miejscowych ludności, ale w Polsce oczywiście spośród 40 milionów ludzi nie mogło się znaleźć nawet kilkudziesięciu morderców, nawet namówionych przez Niemców, nawet w warunkach bezkarności. Oczywiście. Ch*j z tym, że codziennie w Polsce ktoś kogoś morduje, i to w sytuacji pokoju. Pewnie to nie Polacy, tylko Niemcy w Polsce. Polacy przecież nie byliby w stanie muchy tknąć, w przeciwieństwie do pozostałych narodów - Niemców, Ruskich, Ukraińców, Litwinów, Finów itp. Sorry, ale właśnie zrozumiałem, z kim mam do czynienia.

witamtutaj

"A kto powiedział, że tam nie było broni palnej? Prawda historyczna jest taka, że Polacy uczestniczący w pogromie dostali broń palną od Niemców. Wykazały to niedawne wykopy w tamtych okolicach - w miejscu słynnej stodoły znaleziono kilkadziesiąt sztuk niemieckiej amunicji używanej w czasie II wojny światowej."

Wiesz co to jest "brzytwa Ockhama"?
To:
"zasada, zgodnie z którą w wyjaśnianiu zjawisk należy dążyć do prostoty, wybierając takie wyjaśnienia, które opierają się na jak najmniejszej liczbie założeń i pojęć."

Założenie, że Niemcy dali Polakom broń palną jest tak skrajnie hmmm... idiotyczne, że...
Bo i po co? Mieli za zadanie zabić Żydów.
Teraz są dwa przypadki - zabijają ich, kradną co cenniejsze przedmioty i idą dalej. Polakom każą siedzieć w domach (tak jak to się zazwyczaj odbywało - ktoś nawet gdzieś tutaj stosowne obwieszczenie niemieckie zamieścił).
Przypadek drugi: rozdają broń Polakom. Sprawdzają, czy Polakom, czasem nie odbije i nie zaczną strzelać do nich. Eskortują wszystkich (Polaków i Żydów, żeby nikt nie zwiał i żeby się czasem broń nie zapodziała, a przecież częściowo oddział jest rozbrojony - oddali własną broń). Czekają aż Polacy załatwią sprawę. Odbierają broń. Po co?
Czy wiesz, że broń jest przypisana do żołnierza i jej strata może mieć dla niego baaardzo przykre konsekwencje? A oni tak po prostu broń oddali i właściwie nie wiadomo w jakim celu? Materiał na książkę fantastyczną całkiem niezły, ale zwróć uwagę, że nawet Pasikowski czegoś tak obłędnego w filmie nie umieścił. I wcale się nie dziwię.