PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=624892}
7,4 157 tys. ocen
7,4 10 1 156985
6,9 67 krytyków
Pokłosie
powrót do forum filmu Pokłosie

Czytam na Wikipedii o tym pogromie no i jak byk pisze, że to nasi wykończyli tych żydków ( no chyba, że te fakty są kłamstwem, szczerze mówiąc o Jedwabnem słyszałem tylko w TV nigdy się nie zagłębiałem w historię tej zbrodni, jak czegoś nie wiem to mnie najlepiej oświećcie)... Anyway trzeba przyjąć ten film na klatę. Rozumiem, że jesteście poruszeni dlatego, że no... psuje nam to markę na świecie? Żeby była jasność, żydków nie trawię delikatnie mówiąc - aż za dużo ich mamy w rządzie, w TV - obrzydli mi totalnie! Ale trzeba spojrzeć na to wszystko obiektywnie - kilometr od mojego domu jest mogiła upamiętniająca żydków, którzy zostali podczas wojny wydani Niemcom przez Polaków, niestety. Parę lat temu zjechało tu pełno przedstawicieli polskich władz no i żydków żeby odprawić modły. Ciężko mi stanąć w takim wypadku po naszej stronie jak mam świadomość co się tu stało... Możemy się chyba tylko oburzać, że w filmie prawie wszyscy Polacy zostali ukazani jako banda troglodytów, wieśniaków o IQ małpy. Reszta jest bez zarzutów, biorąc pod uwagę fakt, że w ostatnich latach polskie kino sięgnęło dna. Film bardzo mnie wciągnął, gra aktorska na bardzo wysokim poziomie, niezła muzyka. Dałem 8/10. Kolejna sprawa jest taka, że skoro tworzą takie nieprzychylne nam filmy to czemu nie chcą tworzyć w drugą stronę? Dlaczego film taki jak Bitwa warszawska budzi we mnie odruchy wymiotne? Jedna z najważniejszych bitew w historii powinna zasługiwać chyba na większą uwagę Akademii filmowej? Dlaczego zatrudniono jako aktorów kompletne zera i miernoty? Jakoś w filmach o żydkach zawsze grają ludzie o pokaźnym warsztacie aktorskim! To mnie boli! Filmy o naszej chwale robią za przeproszeniem na od****l!!! I czekam z niecierpliwością na film o Polakach ratujących żydów, a materiału na taki film jest od groma!

ocenił(a) film na 6
davidstar

To nie jest akurat film na faktach konkretnej zbrodni, ale mniejsza o to.

Czy naprawdę nie rozumiesz tego, że produkcja takiego filmu nie jest zbyt dobrym pomysłem w czasach, w których ludzie na zachodzie myślą, że Powstanie Warszawskie wywołali Żydzi, prezydent USA podczas przemówienia używa nazwy "polskie obozy koncentracyjne", a w Ameryce wielu ludzi myśli że Polacy byli wspólnikami Niemców w Holocauście?

Nie przejmujesz się marką Polski i Polaków na świecie? Szkoda. Bo inne nacje przykładają do tego dużą wagę. Może dlatego mamy taki nędzny wizerunek, a Polacy za granicą wstydzą się bycia Polakami.

Nakręcenie takiego filmu sprawia wrażenie, że na polskiej wsi popularnym zajęciem chłopów były pogromy Żydów podczas gdy były to jednostkowe przypadki.

ocenił(a) film na 6
Richtie

Przejmuje sie, wiesz? Nawet bardzo. Moze bardziej niz ty, bo ja tu mieszkam. I jesli ktos psuje nam tu opinie to sa to rodacy naduzywajacy alkoholu i ci obnoszacy sie z patriotyzmem w... UK (patriotyzmem wg pana K. - dosyc ciasno pojetym).
Nie wiem czys film widzial, podejrzewam, ze nie (zadne to dzielo tak obiektywnie - Maciek Stuhr mnie zawiodl, Czop gral duzo lepiej) i Czop wlasnie w kocowce mowi, ze tego co sie stalo cofnac sie nie da, ale mozemy zrobic wszystko, aby sie nie powtorzylo. A sposobem na to jest wlasnie mowienie o tym, nie zas chowanie glowy w piasek, jak ty propnujesz. Bo POlacy to nie tylko ci, ktorzy z rak UPA gineli, to rowniez ci, ktorzy Ukraincow mordowali, nie tylko ci, ktorzy ryzykowali zycie ratujac Zydow, rowniez tacy, ktorzy ich palili w stodolach - to tez byli Polacy.
Wiem, popularnym jest obecnie twierdzenie, ze cale UB to byli Zydzi albo inni obcokrajowcy.... to jest wlasnie chowanie glowy w piasek.

bellsomni

"ze tego co sie stalo cofnac sie nie da, ale mozemy zrobic wszystko, aby sie nie powtorzylo. A sposobem na to jest wlasnie mowienie o tym, nie zas chowanie glowy w piasek, jak ty propnujesz. "
Skąd Ty dziewczyno takie mądrości bierzesz? Izrael, czyli Żydzi, robią teraz z Palestyńczykami dokładnie to samo wcześniej robili z nimi Niemcy.
Najlepiej oddają to zdjęcia:
whatreallyhappened com/IMAGES/GazaHolo/index html

Richtie

"prezydent USA podczas przemówienia używa nazwy "polskie obozy koncentracyjne", "

obama to tylko przeciene debil..
Zreszta jak wiekszosc murzynów (którzy maja najmniejsze mozliwosci intelektualne ze wszystkich ras czlowieka)

ocenił(a) film na 8
Richtie

Równie dobrze można powiedzieć po obejrzeniu "Se7en", że wszyscy Amerykanie to psychole mordujący wedle chorej interpretacji Biblii, albo po "Zimtstern und Halbmond", że każdy starszy Niemiec jest zatwardziałym, nietolerancyjnym gburem.
"Pokłosie" to film nic nie propagujący ani w żaden sposób ukrytej prawdy nie przekazujący - to po prostu wymysł, fikcja, niemniej jednak podczas wojny byli i Polacy-bohaterowie, własnym życiem ryzykujący dla Żydów, oraz Polacy-sukinkoty, którzy tychże Żydów wydawali. Reżyser postanowił stworzyć dramat o skrajnym postępowaniu tych drugich, i tyle.
Generalnie nie znoszę filmów z taką ciężką, przerażającą atmosferą, i z całą pewnością "Pokłosia" więcej obejrzeć nie chcę, ale przyznaję, że film porusza i generalnie spełnia swoją rolę w 100%.

ocenił(a) film na 6
MiszoZawodowiec

Naprawdę nie rozumiesz, że Se7en to film osadzony w fikcyjnych realiach gliniarzy w wielkim mieście, a Pokłosie to film osadzony mocno w historii i zainspirowany prawdziwymi wydarzeniami? Przeciętny człowiek, który nie ma dużego pojęcia o historii potraktuje to jako prawdę historyczną i słusznie bo ten film faktycznie pokazuje prawdziwe zjawisko.

Ale nie chodzi tu o to czy to zjawisko jest prawdziwe czy nie.

Porównaj sobie ten film do filmów niemieckich takich jak: Stalingrad, das Boot, Pierścionek, Dresden, die Flucht, Wilhelm Gustloff, Kobieta w Berlinie - Niemcy upiększają swoją historię, wybielają się i robią z siebie ofiary.

Polacy produkują Pokłosie aby utwierdzić Świat w przekonaniu, że byliśmy, jesteśmy i będziemy podłymi antysemitami i aby skompromitować ten naród.

Jesteśmy narodem idiotów.

ocenił(a) film na 8
Richtie

No jesteśmy, ale z drugiej strony mamy "Pianistę" Polańskiego, który zrobił zdecydowanie większą furorę na świecie niż "Pokłosie" ;] Poza tym w większości zagranicznych filmów jesteśmy przedstawieni jako ci dobrzy (albo jako ofiary :D), więc i tak jest więcej o nas z czasów IIWŚ pozytywnego niż negatywnego. A dla równowagi coś złego też musiało powstać...

ocenił(a) film na 6
MiszoZawodowiec

W większości filmów zagranicznych jesteśmy przedstawieni jako nied&eby, a na ogół w ogóle nas nie ma bo jesteśmy nieatrakcyjni i mamy słabą markę - lepiej dać Irlandczyków i Włochów.

np.
Boardwalk Empire - Mickey Doyle, pajac z którego wszyscy się śmieją
The Wire - gość, który pokazuje wszystkim penisa, dwóch policjantów-idiotów
Opór - film niby w Polsce w przedwojennych granicach, ale nic o Polakach nie ma... poza antysemickim napisem w języku polskim.

Pianista? Tam głównym dobrym jest NIEMIEC. To Niemca wszyscy pamiętają po wyjściu z kina.

Polacy? Pomagają Szpilmanowi, ale są też tacy cwaniacy, którzy kradną pieniądze na jego utrzymanie.

ocenił(a) film na 8
Richtie

No prawdę powiadasz, zgadzam się, nawet dziś film oglądałem, w którym główny bohater-idiota ma polskie nazwisko. Niemniej jednak... pomijając aspekt polityczny, to "Pokłosie" spełniło swoje zadanie: cały czas utrzymywało w napięciu, jak to thriller powinien.

ocenił(a) film na 6
davidstar

A co do Polaków ratujących Żydów... już sobie podarujmy takie filmy bo było ich dużo. Dzieci Ireny Sendlerowej, W ciemności w sumie Pianista także się kwalifikuje.

użytkownik usunięty
Richtie

Jestem w tej grupie Polaków, którzy byli na wsi. Film jest antypolski.

ocenił(a) film na 6

I taki miał być. Najlepiej sprzedają się flaki na wierzchu czyli kontrowersje. Wyważone stanowisko jest nudne.

Film musi być albo o pozytywnych bohaterach, herosach z lekką nutką patosu, albo...

kontrowersyjny z czarnymi charakterami.

Takie filmy najłatwiej sprzedać bo dzięki temu nawet przeciętna produkcja dużo zyskuje.

Zrobienie dobrego wyważonego filmu to większa sztuka.

ocenił(a) film na 9
Richtie

Jaki antypolski? Sam napisałeś, że film nie jest na faktach. Jak po obejrzeniu filmu stwierdzasz, że ludzie mogą myśleć o tym, że w każdej wsi tak było to nie oglądaj więcej filmów. Wierzę w inteligencję oglądających i świadomość, że to co oglądają na ekranie nie równa się prawdzie. To nie jest film dokumentalny.
Przesłanie filmu dla mnie to nie sama tragedia, ale ludzka obłuda i życie w zakłamaniu.
Swoją drogą film bardzo fajnie dawkuje emocje.

użytkownik usunięty
Rybkos

Nie ma czegos takiego jak prawda. Film jest antypolski. Uważam, że grupa Polaków dobrze zrobiła z przyjezdnym i postacią (Maciej Stuhr). Sam jestem w takiej grupie. Film jest bardzo słaby. Ireneusz Czop najlepiej zagrał. Wierzę, że Pasikowski się już skonczył. Uważam, że za takie produkcje powinnien pojechac do Australii i kręcic filmy. W filmie grupa Polaków jest przedstawiona przeciwko postaci jaką jest (Maciej Stuhr) i tak ma pozostac.

ocenił(a) film na 6
Rybkos

W takim razie zróbmy fabularny film wojenny osadzony w realiach II Wojny światowej, w którym krwiożerczy polscy żołnierze popełniają zbrodnię wojenną na niemieckich jeńcach, a w oddziale jest tylko jeden sprawiedliwy. Takie rzeczy niewątpliwie się zdarzały - żadna armia nie mogła uniknąć takich wypadków, że zdenerwowani żołnierze sprzątną kilkunastu, a nawet cały pluton jeńców - większość takich spraw szła pod dywan u Aliantów i Sowietów.

I co? Wtedy też będziesz mówił, że film nie jest na faktach więc można sobie pofolgować i przedstawiać polskich żołnierzy jako zbrodniarzy bo to nie jest film dokumentalny i trzeba liczyć na inteligencje widza?

Poza tym to raczej z Twoją inteligencją jest coś nie tak bo nie zauważyłeś, że chodzi tu przede wszystkim o to jak zareaguje widz zagraniczny. Polska na zachodzie ma opinie kraju antysemickiego, który WSPÓŁPRACOWAŁ AKTYWNIE z Niemcami podczas Holocaustu. Takie poglądy głosi wielu amerykańskich dziennikarzy, przypadkowo żydowskiego pochodzenia. Ciągle powtarza się frazę o polskich obozach koncentracyjnych. Taki film wpasowuje się w ten nurt i pokazuje, że właściwie Polacy się z tym zgadzają - tak współpracowaliśmy z Niemcami.

Zamiast walczyć ze zła opinią my ją potwierdzamy filmem, a Ty wygadujesz jakieś bzdety o tym, ze to fabuła, a nie dokument. Jakie to ma w tym przypadku znaczenie? Żałosne.

ocenił(a) film na 6
Richtie

Ktoś kto liczy na to, że widz przekonany do pewnego stanowiska jest na tyle inteligentny, ze oddzieli prawdę od fikcji w filmie, który potwierdza jego stanowisko nie jest inteligentny.

ocenił(a) film na 6

NO, byles na wsi i co z tego?

użytkownik usunięty
bellsomni

Nie byłem na wsi tylko mieszkam na wsi. To znaczy w 2002 roku przyjechałem tutaj. Do Warszawy.