"Trwająca od wielu lat żydowska agresja propagandowa na Polskę, nie jest wynikiem niechęci, czy nawet nienawiści do Polaków. Byłoby to zbyt łatwe i zbyt naiwne wytłumaczenie całej tej powodzi oszczerstw i kalumnii. Tu gra idzie o państwo, zasobne, świetnie położone do wielkich światowych interesów, o dobrym klimacie, zamieszkałym przez ludzi dobrotliwych i naiwnych, nie skorych do głębszych dociekań, doskonale nadających się na potulną masę roboczą."
"Nasuwa się zasadnicze pytanie: -dlaczego Żydzi tak bardzo nienawidzą Polaków? Dlaczego świadomie kłamią oczerniając Polskę?
Z pewnością nie są to sezonowe emocje. Jest to od dawna wytyczony kierunek prowadzonej konsekwentnie polityki zmierzającej do ściśle określonego celu. Aby uzmysłowić ten cel, choćby w najogólniejszym zarysie, należy wrócić do potrąconej już tu kwestii niemieckiej.
Kwestia Niemiecka w polityce żydowskiej odgrywała w XIX i początkach XX wieku dość zasadniczą rolę, a i dzisiaj, po holocauście jest nadal znacząca. Żydzi zawsze bardzo liczyli na Niemców. Ogólnie biorąc, również dzisiaj zabiegają o jak najlepsze z nimi stosunki, celem jest zyskanie potężnego sojusznika gospodarczego i politycznego w planach obezwładnienia Polski.
Za konkretne korzyści Żydzi gotowi są dać Niemcom, jako narodowi, absolucje za holocaust obciążając wina -nazistów-, -hitlerowców- a nawet Polaków. Tą korzyścią jest sojusz z Niemcami dla podporządkowania sobie całego życia gospodarczego i społecznego w Polsce, czyli konkretnie, sprowadzenie suwerenności Polski do fikcji, uczynienie z niej państwa wasalskiego i wygodnych terenów osiedleńczych. Żydzi wiec nie są wcale zainteresowani ułożeniem dobrych stosunków z Polakami. Posłuszeństwo Polaków wymusza za pomocą swojej potęgi finansowej dominującej nad międzynarodowymi instytucjami monetarnymi i w politycznym sojuszu z Niemcami.
Dopiero takie postawienie sprawy rzuca światło na stosunek Żydów do Polaków i Polski. Bo to Polska ma ponieść główny ciężar zadośćuczynienia, jakie świat -winien- jest Żydom za zbrodnie holocaustu. Potężne Niemcy z łatwością się na to zgodzą, inne narody także uwierzą w wygodne dla nich kłamstwo o polskim współudziale. Prawda holocaustu szybko zapada w przeszłość, propaganda tworzy nową, bliższą obecnie żyjącym -prawdę-.
Całokształt światowej polityki prowadzonej przez wszystkie międzynarodowe organizacje żydowskie wyraźnie wskazuje na tak właśnie wytyczony cel. Jest to kierunek dla Polski niesłychanie dramatyczny. Świadomosci tego w polskim społeczeństwie nie ma. I jak mogło by być, kiedy dzisiaj Polska nie ma własnych środków masowego przekazu? Polska szybko zmierza do utraty suwerenności, ale fakt ten uświadamiają sobie tylko nieliczni. "
Jak bedzieta polaczki podskakiwać w judeopoloni to po mordzie dostanieta i tyle.
https://www.youtube.com/watch?v=NUS5W5nnFIU
"Zajmuję raz jeszcze stanowisko, aby nie heroizować narodu polskiego i pozbyć się sentymentalnego do niego stosunku.(...) Historia tego narodu musi dobiec kresu." - Goebbels, 3 października 1939.
http://lidl.podserver.info/
Masz rację i jak ktoś napisał w necie, mamy jako społeczeństwo mentalność chłopa pańszczyźnianego. Lepiej zostawić wszystko, wyjechać za granicę, zostać robolem drugiej kategorii, niż w Ojczyźnie walczyć o swoje i robić porządki.