PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=624892}
7,4 157 tys. ocen
7,4 10 1 156983
6,9 67 krytyków
Pokłosie
powrót do forum filmu Pokłosie

W końcu zobaczą go ludzie myślący inaczej niż Polska jest święta i nie można o niej nic złego powiedzieć.

użytkownik usunięty
DrGozno

I utrwali się przekonanie że Polacy nie dość że są rasistami to są mordercami i antysemitami. W dodatku jesteśmy fałszywi i najlepiej jakby nas wszystkich wytłuc, taki morał z filmu.

ocenił(a) film na 10

Nikogo w niczym nie utrwali, przyjmij do wiadomości że ludzie świecie są myślący a nie plotą co im się wpoi tak jak u nas. No i jakby nie patrzeć jesteśmy rasistami i antysemitami, mordercami chyba nie, nie wiem skąd to wymyśliłeś. A jak taki morał z tego filmu trafił do Ciebie to bardzo mi przykro :D a ten post na dole, pseudo historyków proszę o trollowanie w innym temacie, czasami czytając wasze źródłowe wstawki tarzam się po ziemi ale jak mówię tylko czasami bo nie zwykłem tego czytać:)

DrGozno

A może chciałbyś dziecinko dowiedzieć się nieco więcej? A może wspomnienia zawarte w publikacji o psycholach żydowskich miały być źródłem fabuły tylko (jak zwykle) pieniędzy zabrakło? Sięgnijmy do źródeł historycznych:

"Gdy dotarłem do oddziału, aby przekazać nowe rozkazy, zobaczyłem straszny, przerażający obraz. [...] Na małej polance w lesie leżały półkolem ciała sześciu kobiet w różnym wieku i dwóch mężczyzn. Ciała były rozebrane i położone na plecach. Padało na nie światło księżyca. Jeden po drugim partyzanci strzelali trupom między nogi. Gdy kule dosięgały nerwów, trupy reagowały jak żywe. Drgały i wykrzywiały się przez kilka sekund. Trupy kobiet reagowały w bardziej gwałtowny sposób niż mężczyzn. Wszyscy partyzanci z tego oddziału brali udział w tej okrutnej zabawie, śmiejąc się w dzikim szaleństwie. Najpierw przestraszyłem się tym przedstawieniem, ale potem zaczęło mnie ono w chory sposób interesować. […] Im się nie spieszyło i dopiero jak trupy przestały reagować na kule, przemieścili się na nową pozycję. […]

Ludzie byli zmęczeni, ale z ich twarzy wyzierała satysfakcja i szczęście z wykonanego zadania. Tylko niewielu zdawało sobie sprawę, że popełniono straszliwy mord w ciągu godziny. Ci nieliczni wyglądali ponuro, smutno i mieli poczucie winy. [...]

Dotarliśmy do bazy późno w nocy. Byłem zmęczony i zmordowany, a więc zasnąłem od razu, tak jak większość z naszego oddziału. Jak się dowiedzieliśmy następnego dnia, pozostałe oddziały zostały przywitane jak bohaterowie za zniszczenie Koniuchów. Pili, jedli i śpiewali całą noc. Sprawiło im przyjemność zabijanie i niszczenie, a najbardziej picie."

Pol Bagriansky Koniuchi, „Pirsumim. Publications of the Museum of the Combatants and Partisans”, Tel Aviv, nr 65-66 (grudzień 1988)

ocenił(a) film na 10
strongoral

Dziecinko? Jestem nie najmłodszym już facetem więc to chyba nie na miejscu.. Pochodzę z bliskich okolic Jedwabnego, i bardziej wierzę w to co opowiadali ludzie niż Twoim internetowym źródłom, ale to nie ważne bo chodzi o świetny film a nie twoje farmazony, idź na mecz tam sobie podyskutujesz z równymi sobie :) i mówiłem Ci żebyś trolował gdzie indziej, jak chcesz to zrób film o Koniuchach załóż temat i tam sobie kopiuj swoje źródła:)

DrGozno

Widzę że mnoży się ostatnio coraz więcej palantów twierdzących że pochodzą "z bliskich okolic Jedwabnego" lub podobnych. To Ty synku zacząłeś ten wątek to miej odrobinę obywatelskiej odwagi i odpowiedz jak chłop chłopu a nie jak jakiś POwy gender. Możesz powiedzieć kto niby opowiadał Ci takie brednie?

Cytowany powyżej tekst pochodzi z oficjalnego żydowskiego źródła. Oni się wcale tego przecież nie wypierają. Książki z podobnymi wspomnieniami publikowane są w Stanach od lat. Masz z tym jakiś problem?

Pokłosie będąc rodzimą produkcją naśladuje antypolski paszkwil Gustava Ucicky'ego z 1941 Powrót (Heimkehr). Historia jak widać lubi się powtarzać. "Obraz zniesławił bowiem cały polski naród. Przedstawiał ciemnotę, zacofanie i okrucieństwo Polaków, które wynikało jakoby z ich natury, ...".

Ppaszkwil Gustava Ucicky'ego Powrót (Heimkehr) powstał w czasie wojny. Wówczas to "wielu aktorów na znak sprzeciwu zatrudniło się choćby w kawiarniach. Niestety byli i tacy, którzy współpracowali z władzami hitlerowskimi. Za złamanie zasad środowisku artystycznemu groziła infamia, czyli utrata czci i dobrego mienia, natomiast aktywni kolaboranci skazywani byli na karę śmierci. Ilustruje to przykład Igona Syma, amanta międzywojennych polskich scen i ekranów organizatora warszawskiego teatru nur für Deutsche i konfidenta gestapo. Aktor wziął również udział w produkcji Gustava Ucicky'ego Powrót (Heimkehr). Do uczestnictwa w przedsięwzięciu zmusił dziesięciu polskich wykonawców, choć większość nie chciała nawet o tym słyszeć. Obraz zniesławił bowiem cały polski naród. Przedstawiał ciemnotę, zacofanie i okrucieństwo Polaków, które wynikało z ich natury, dlatego Niemcy uważali za zasadne bezwzględne prześladowania podbitego społeczeństwa. Był to niezwykle kłamliwy i prowokacyjny paszkwil. Rozstrzelanie Igona Syma było znakiem dla polskiej ludności, że podziemie działa i rozprawia się z jednostkami, które współpracują z Niemcami. Hitlerowcy w odwecie pozbawili życia 21 osób, a kilkunastu wybitnych artystów, m. in. Stanisława Jaracza i Leona Schillera wywieźli do obozu w Auschwitz-Birkenau."

ocenił(a) film na 10
strongoral

BTW to JA pochodzę z Jedwabnego i wiem lepiej, bo mi dziadzio opowiadał, jak bili Żydów i za co.

ocenił(a) film na 10
stronqoral

nie no oczywiście że tak, trzymaj się tego.

DrGozno

Tak nisko upadłeś że z klonem gadasz?

ocenił(a) film na 10
strongoral

Sorry, to nie do Ciebie miało być...
Za dużo zakładek ma pootwieranych.

ocenił(a) film na 10
stronqoral

trolowanie do samego siebie, mogę tylko powiedzieć WOW, tego jeszcze nie grali..

ocenił(a) film na 10
DrGozno

Młodszy bart mi się zalogował i spamuje.

DrGozno

Rozumiem Twoją ironię. Ciekawe kto ma tak mały intelekt by oglądać parodię produkcji Gustava Ucicky'ego z 1941 Powrót (Heimkehr). Historia jak widać lubi się powtarzać. "Obraz zniesławił bowiem cały polski naród. Przedstawiał ciemnotę, zacofanie i okrucieństwo Polaków, które wynikało jakoby z ich natury, ...".


A faktycznie była to natura typowego Niemca. To Niemiec w 1939 był ciemny, zacofany i okrutny:

"Praktycznie w każdej pomorskiej wsi zamieszkiwała jakaś niemiecka rodzina przez co Selbstschutz posiadał dokładne rozpoznanie w stosunkach wiejskich. Wiedziano dokładnie, którzy Polacy byli członkami patriotycznych organizacji polskich i jaki mieli stosunek do Niemców. Było to bardzo niebezpieczne i już jesienią 1939 roku przyniosło negatywne rezultaty w postaci wielu mordów, których de facto dokonywali na sobie przedwojenni sąsiedzi. Doprowadzało to również wielokrotnie do nadużyć w tym względzie, bo członkowie Selbstschutzu, chcąc zagarnąć mienie Polaków bądź załatwić stare sąsiedzkie porachunki, mścili się na dawnych sąsiadach.

Po zakończeniu działań militarnych naziści wcielili swój plan eksterminacji Polaków tzw. "Intelligenzaktion”. Historycy szacują, że w jej wyniku na Pomorzu zamordowano nawet 40 tysięcy osób. Najwięcej osób zabito w Piaśnicy pomiędzy Lęborkiem a Wejherowem, gdzie zwożono ludzi praktycznie z całego województwa.

Tutaj członkowie Selbstschuztu czynnie brali udział w egzekucjach Polaków. Zaś gdy rozstrzeliwano pensjonariuszy lęborskiego szpitala psychiatrycz­- nego zostali od roli katów odsunięci, jednak ich rola wówczas polegała na kopaniu masowych grobów. Tutaj rolę egzekutorów prowadziło komando SS Eimann (chodziło o to, aby nie pokazywać tego, że mordowani są Niemcami). Mimo tego, że akcja była wymierzona w inteligencję, wielokrotnie ofiarami masowych mordów byli również "zwykli” Polacy.

Tak było w Karpnie w powiecie kościerskim, kiedy to 16 października 1939 roku w egzekucji zginęło 21 osób. Wówczas oprócz żołnierzy w eskorcie na miejsce morderstwa i do pociągania za spust dołączyli: miejscowy kowal, karczmarz i rolnik. Skala okrucieństwa ze strony bojówkarzy była tak wielka, że zadziwiało to nawet dowództwo SS i było tematem spotkań z kierownictwem Selbstschuztu. Kilka miesięcy później organizacja została rozwiązana. Jej członków wcielono do nowo powstałej organizacji o nazwie Sonderdienst, która działała na terenie Generalnej Guberni. Tutaj znowu odznaczyła się niesamowitym brakiem litości w walce z polskim podziemiem i pacyfikacji wsi. Pomimo wielu przestępstw, większość nigdy nie została osądzona."

ocenił(a) film na 10
strongoral

Jako że jestem miłośnikiem gier planszowych, postanowiłem wziąć na imprezę urodzinową reprezentatywny stos pudełek z mojej mojej kolekcji. Dodatkowo przygotowałem karteczki potrzebne do prostej zabawy, która w dużym skrócie polegała na wykonywaniu wylosowanych zadań. Impreza odbywała się pod czujnym okiem rodziców gospodyni, między nogami pałętał się jej młodszy brat, a sama gospodyni okazała się być kompletnie niezorganizowana. Jednym słowem- najgorsza impreza na jakiej byłam w moim krótkim, piętnastoletnim życiu. Szybko usiedliśmy w kole i przeszliśmy do zabawy z karteczkami. Tata gospodyni w przypływie nastoletniego ducha postanowił do nas dołączyć. Każdy posłusznie wykonywał polecenia (wzbudzając najczęściej salwy śmiechu). Do czasu. Tata koleżanki po kolejnym losowaniu zrobił złowrogą minkę i odmówił wykonania zadania. Rzucił karteczkę, nakazał natychmiast zmienić grę i wyszedł. Od tego momentu wizyty rodziców koleżanki drastycznie się nasiliły.

Co było na karteczce? - "Całuj się namiętnie z osobą po prawej, masując jednocześnie stopy osoby po lewej". Okazało się, że część kartek to twórczość mojego postrzelonego brata. Jak się później okazało miałem sporo szczęścia- była to jedna z bardziej softcorowych rzeczy w puli. Większość zadań brata polegała na wkładaniu różnych przedmiotów w odbyt. Erotyzmu było stosunkowo niewiele, ale przecież mój braciszek ma dopiero 9 lat...

ocenił(a) film na 10
stronqoral

cóż za wyznanie, tylko pozazdrościć wspaniałego dzieciństwa

ocenił(a) film na 10
DrGozno

Bo ten mój młodszy brat to terrorysta. Bije mnie i przypala zapałkami. A jak mówie o tym mamie, to kłamie, że to nie on, tylko ja sam się biję i przypalam!
Co ja mam zrobić z tym bachorem?

DrGozno

Polska nie jest swieta i mozna o niej powiedziec iwele zlego - tak samo jak o kazdym innym panstwie na ziemi.. tlyko ze o Polsce akurat na mniej (jakby sie przejrzec historii naszej i innych panstw Europy czy swiata)

Pogrom w jedwabnem nie byl robota Polaków tylko Niemców.. bylo tam kilku Polaków ale stwierdzenie ze sami odwalili cala robote to bzdura.. Slowo kilku żydow przeciwko slowu starych mieszkancow jedwabnem. Nikt nie byl bezstronny i nikomu nie mozna ufac

ocenił(a) film na 10
Al_Bundy

Czyli myślisz tak samo jak ten co pisze tam jakieś wywody (chyba samemu sobie) tylko ubierasz to w inne słowa a nie takie kretynizmy jak tamten.. Co to znaczy słowo kilku żydów przeciwko słowu mieszkańców, piszesz jakby żydzi byli jakimś gorszym gatunkiem człowieka ;/ Robota Niemców:D kilku Niemców taka rzesze ludzi..nie logiczne myślenie jest jeszcze gorsze niż zaprzeczanie faktom. A Ci co siedzą za to to pewnie za niewinność, nie?

DrGozno

Dowodów nie ma - Musieli wiec uwierzyc na slwoo.. jesli mamy komus uwierzyc na sllowo to logiczne ze swoim.. Chociaz tutaj bestronni byli by Niemcy (i tak im wszystko jedno) a oni milcza..

Tam zabijali Niemcy - Uczestniczylo tylko kilku Polaków (których skazano na kare smierci).

Zreszta nie trudno zaprowadzic kilkuset zydów do stodoly i spalic.. Tutaj w 100% winni sa Niemcy. Kilku Polaków moglo uczestniczyc ale to mniejszosc.. To tak jakby obwiniac wszystkich zydów i mordy na Polakach podczas II wojny swiatowej lub na palestynczykach.. Zreszta Polska.. nawet faszystowskie Niemcy przy Izraelu to dobry kraj.

ocenił(a) film na 10
Al_Bundy

Mnie możecie uwierzyć na słowo. Mieszkam w Jedwabnem, a mój dziadzio bił Żydów. Tak więc znam relacje z pierwszej ręki.
Polacy mordowali Żydów, bo wiedzieli, że nic im za to nie grozi.
Tyle w temacie.

ocenił(a) film na 10
stronqoral

Wierzę Ci na słowo bo jesteś godnym zaufania człowiekiem:)

ocenił(a) film na 10
Al_Bundy

sam to wszystko teraz wymyśliłeś? :D takiej opcji jeszcze nie słyszałem:)