Wzorowany na dokumencie o Henryku Grynbergu, fabuła niemalże cała stamtąd zaczerpnięta - dziwi oburzenie polskich idiotów, co to prawdy nie chcą przyjąć prawdy. W filmie
o Grynbergu to on jako Żyd wraca w rodzinne strony i dochodzi prawdy . Tak było, ludzie są gorsi od zwierząt. Klimat thilleru, świetne zdjęcia, muzyka, trzyma w napięciu , po
prostu rewelacjaza
"przyjąć prawdy"
W ktorej stodole ukrzyzowali tego Grynberga (skoro twierdzisz ze to "prawda o nim"?).Bo skoro to byla 'prawda" wzorowana na jego biografii to przeciez musial gdzies zostac ukrzyzowany na drzwiach stodoly.Chyba nie da sie wyjechac do USA po ukzyzowaniu? no moze jakies sa sposoby ja o nich nie slyszalem.
Poza tym o nim wiecej jest na anglojezycznej wiki
http://en.wikipedia.org/wiki/Henryk_Grynberg
Co do rzekomej prawdy to ludzie sa zawistni i kieruja sie instynktem stadnym ,ale lepiej to bylo pokazane w filmie "Malena" z Monica Belucci.W Poklosiu nie ma zadnej prawdy ... no moze 1% ze autobusy jezdza i tanie wina.reszta to sciema i propaganda.