Fabuła pozbawiona polotu, aktorstwo na niskim poziomie, żenujące dialogi. Jedyny jasny punkt to uroda Freidy Pinto:-)
Oglądam głównie dla Sama, produkcja dość słaba i troszkę przewidywalna. Ale Film na nudę może być ;)
Nie znoszę wesel, ani czegokolwiek co jest z tym związane, więc ten film sobie odpuszczę. Ale Eleanor mógłbym schrupać w całości.