Pokuta Forum

Warto zwrócić szczególną uwagę na scenę w okolicach 64.-65. minuty filmu kiedy główny bohater wraz z dwójką kolegów-żołnierzy dostaje się na wybrzeże. Ta część filmu jest kręcona bez żadnego cięcia montażowego, klimat wykreowany podczas przejścia głównego bohatera przez plażę robi wielkie wrażenie, zarówno pod względem...

Podoba mi się muzyka, cały jakby klimat i ogólna fabuła, ale te dzieciaki Lola i Briony są chwilami mocno irytujące i czasem miałoby się ochotę wejść w ekran i zrobić z nimi porządek no i chwilami trochę się dłuży

Z wielką ostrożnością i rzadko zdarza mi się ocenić film na 10. Głównym kryterium jest zawsze moje własne, subiektywne odczucie: jak film podziałał na moje emocje i na ile to przeżycie jest trwałe w czasie. Tak zwane arcydzieła filmowe to często ponadczasowe opowieści o ludzkich losach, czyli tak naprawdę o zwykłych...

Jestem świeżo po seansie i z całą pewnością mogę stwierdzić, że film miał zadatki na bycie rewelacyjnym, ale jest po prostu dobry.
Pierwsza część filmu (dziejąca się w 1935 r) zdecydowanie lepsza od tej wojennej. Mamy tu intrygę i napięcie. Niestety, druga połowa to zbyt ckliwy melodramat wojenny. Trochę to zbyt...

bije na głowę Nolana.

Utwór z soundtracku, który niesamowicie porusza. Cholera, płacze za każdym razem niemalże. Coś wspaniałego. To się nazywa muzyka.... :-( Mój absolutny numer jeden wśród smutnych kawałków, jeśli idzie o muzykę filmową. Idealnie komponuje się ze sceną na plaży w filmie.

kręcona z jednego ujęcia z udziałem dziesiątków (a może i setek?) statystów. Fantastyczna.

Początek nieco mnie nudził, ale po obejrzeniu całego filmu jestem po prostu w szoku.. rewelacja, naprawdę. Film świetny, wielowątkowy, skłaniający do wielu refleksji po jego obejrzeniu. Nienawidziłam młodej Briony, ale później, gdy miała już te 18 lat i zdawała sobie sprawę ze swojego postępku, zaczęło mi być jej żal....

:)

Nie wytrzymałam do końca, a rzadko mi się to zdarza! Ciężko przebrnąć przez tan film, bo wzbudza za duże oczekiwania po przeczytaniu recenzji i opinii. Czekałam na wielkie bum przez 2 godziny i nic. Jak dla mnie banał, ale każdy lubi co innego. Bardzo lubie Keire Knightley ale to nie wystarczyło. Ładna oprawa i...

To właśnie jeden z tych filmów, który ogląda się raz i zapamiętuje całe życie. Niedużo jest w nim dialogów, ale to właśnie potęguje dramat wydarzeń. Muzyka dodatkowo wciąga widza na drugą stronę ekranu. Podsumowując, całość to prawdziwy majstersztyk.

Bardzo dobry przejmujący film, pokazujący jak przez niesłuszne oskarżenie można zmarnować komuś życie. Można także poczuć atmosferę wojennej Anglii. Film godny obejrzenia ze względu nie tylko na bardzo dobrą grę aktorską, ale również ze względu na świetną fabułę

Uwielbiam romanse, uwielbiam filmy o czasach przedwojennych, jestem fanka Keiry Knightely. Co tu poszło nie tak? Bardzo miałki, powolny film, bez prawdziwych wzruszeń i radości, bez tej iskry. Niestety film zobaczę i zapomnę, ponieważ mnie nie zachwycił ani trochę.

Ja książki nie znam i może dlatego na początku film mi się dłużył strasznie, jednak zakończenie powoduje, że nabiera on zupełnie innego wymiaru.

Takie zakończenia to prawdziwy majstersztyk.

Macie skojarzenia z innymi takimi filmami, gdzie ostatnie 10 minut filmu wszystko zmienia, a cała opowieść zmienia sens ?

Zauważyliście, że środki artystyczne są jakoś nierównomiernie rozłożone w tym filmie? Wszystko estetycznie najciekawsze wydarza się w pierwszej części filmu - tyle tu smaczków: a to zdublowane ujęcie ukazujące odbitą w oknie twarz Briony, gdzie indziej Cecilia brzdąka pojedynczy dźwięk kończąc temat muzyczny sceny albo...

Jestem wręcz urzeczony książką. Przeczytałem ją trzykrotnie, film obejrzałem czterokrotnie. Uważam go za doskonałą adaptację powieści. Oczywiście należy przeczytać najpierw książkę, by potem doszukiwać się niuansów, migawek z pomniejszych wątków literackich.
Nie przeszkadza mi, że Robbie w książce wygląda fizycznie...

Czemu wlasciwie te konie na plazy byly zabijane?