Film jest pełen emocji, przejmuje, wzrusza a nawet śmieszy (genialna scena ze smartphone'm i laptopem). Czasami jednak tych emocji jest o wiele za dużo. Bohaterowie wysrywają swoje żale i wybuchają gniewem przy najmnieszej okazji. Stresująca praca, powiecie. O ryly? Mnie taki ekshibicjonizm emocjonalny zniesmacza.