Gupi jestes jak bót i nic sie nie znasz na filmach rosyjskich.

Kto jak kto, ale ja widziałem chyba więcej filmów rosyjskich i radzieckich niż Ty. I "Polowanie na Piranię" to jeden z gorszych filmów kinematografii rosyjskiej. No ale dla dzieciaków taki film to na pewno jest gratka,ot popatrzeć i zapomnieć ,bo i co zapamiętywać.
A skoro Ty jesteś taki mądry, to pisze się Głupi, a nie gupi, i but , a nie bót. Zainstaluj sobie szczeniaku Firefoksa ,to przynajmniej on będzie Cię uczył ortografii. A na naukę dobrego wychowania to przydadzą Ci się filmy innego typu bo z takich jak ten ,to tylko rozum odparowuje.

Jeden z gorszych?? Bez jaj. Z ostatnich dziesięciu-piętnastu lat znam kilkanaście znacznie, znacznie gorszych filmów rosyjskich. Na ich tle "Polowanie na "Piranię"" wręcz błyszczy mocną akcją i niezłymi efektami.

A jak chcesz przykłady miełoczy, to proszę bardzo: "Volkodav: Ostatni z rodu Szarych Psów", "Fatalne jaja" z 1996, "Leśna cariewna", "Kronika "Piekła"", "Zwierciadło faraona", "Ozyrys nuna", "Fantomas zdejmuje maskę". "Mieczenosiec" też był słaby, choć efekty miał świetne.

I tylko się zastanawiam, do czego porównywałeś "Polowanie...", skoro tak nędznie wypadło.

Film schematyczny, temat oklepany. Oczywiście! Ale prostacki i nudny? Absolutnie nie :) To nie jest poważny film i nie można go tak traktować. Ot taka wariacja na temat Rambo z "przymrużeniem oka".
Ja przy tym filmie bardzo dobrze się bawiłem i na długo został mi w pamięci (rewelacyjny soundtrack).

Skoro sam(a) określiłeś go jako "schematyczny,oklepany" to myślę że miałem prawo nazwać go prostackim, bo takich filmów jest wiele , szczególnie tych niskobudżetowych, a nudnym ,bo nic w nim nie zobaczyłem, co mogło by mnie zaskoczyć,ot jak sam(a) zauważyłeś,jest to film "niepoważny". A jak to ma być film z "przymrużeniem oka" to szkoda tylko że jest on zapowiadany z gatunku Akcja , Thriller , Sensacyjny, a właśnie tego mu szczególnie brakowało. Ale widzę że generalnie się zgadzamy, tylko używamy innych sformułowań,a na temat gustu przecież się nie będziemy spierać,bo każdy ma prawo mieć swój,dlatego miło mi że w końcu ktoś sensownie pisze tu na temat filmu,a nie tylko popisywać się swoim chamskim wychowaniem (patrz wyżej).
Może rzeczywiście zbyt surowo go oceniłem,ale oczekiwałem po kinie rosyjskim coś więcej ,niż nieudana zresztą parodia Rambo,a ten film mnie niestety zawiódł.
Dzięki pozdrawiam.

Ale jest pewna różnica między "prostym" a "prostackim" ;)
Cóż, widać film zawiódł oczekiwania nas obydwóch: dla Ciebie był poniżej oczekiwań, dla mnie powyżej. Bo spodziewałem się kolejnej nudnej "nawalanki" w stylu Stevena Seagala czy Van Damme'a, a tymczasem okazało sie, że można tchnąć odrobinę świeżości w stare schematy.

a mnie się podobał. czy ktoś może mi polecić jakiś inny podobny film kinematografii rosyjskiej?

Mnie się podobał humor w tym filmie. Teksty typu "Dobij go! ... Nie go! Psa!" czy "Normalka' mnie rozbrajają.

Mnie film przypadł do gustu. Pierwsza połowa naprawdę dobra, szkoda, że nie rozkręcono wątku "XIX wiecznej wsi" i specyfiku, który mógł zniszczyć ludzkość, ale źle nie było. Charyzmatyczni bohaterowie (zwłaszcza główny bohater filmu i Prohor). Trochę za bardzo przekombinowane sceny pod koniec filmu: fabryka, pościg za Prohorem (takie rosyjskie Rambo z tego wyszło). Niezła ścieżka dźwiękowa i zdjęcia.

Jak na film akcji to dobry film :) Czyli 7/10