to taki w sumie lekki film, na dość ciężkie tematy,
czy to się udało? w sumie średnio a nawet bardzo średnio
ciężkiego kalibru pytania zostały pomniejszone do dość lekkich , żeby nie powiedzieć banalnych odpowiedzi
no bo co jest receptą na zbliżającą się apokalipsę? miłość, dobroć i akceptacja swojego losu.
jak dla mnie to trochę za mało...
po za tym niezły jak zwykle Damon no i rewelacyjny Waltz