Scena walki Atticusa totalna klapa, niepokonany gladiator w łatwy sposób daję się zaskoczyć i dostaje w brzuch, gdy jest ciężko ranny na tyle ma energii zęby ostrzem z brzucha zabić swojego oprawce. Więcej było podobnych scen ale ta zakuła w oczy najbardziej. Film nawet oglądało się z zaciekawieniem, szkoda tylko tylu słabych scen i zmarnowania potencjału tematyki