Film słaby, ale nadrabia sobie efektami oraz fajnymi scenami walk. Drętwe dialogi i chociaż mam
lekki sentyment do Emily Browning, słaba gra aktorska. Morał tego filmu był bardzo prosty, ale za to
jaki prawdziwy.
Polecam tym, którzy się nudzą w piątkowy wieczór i już nie mają filmów do oglądnięcia.
4/10