Zgadza sie moj przyjacielu, poza Fredem Durstem i niezlym pomyslem w tym filmie az piszczy nuda i dupnymi tekstami. Ta produkcja moim zdaniem nie zasluguje na wiec niz 6/10. I jeszcze jedno, aktor pierwszoplanowo-ATB.podobny musi jeszcze sporo pocwiczyc bo strasznie zjebal sprawe. Bleeee ?!?!

Nic się nie dzieje? Kandby bada sprawę, chce rozwiązać zagadkę, dowiaduję się o gorączce, nękają go sny, aż w końcu uczestnicy w festynie, poznaje historię Rockwell Falls i to co lubię filmach, nie jest wszystko czarno na białym, atmosfera tajemniczości, nie wiadomo co do końca się dzieje.

Nawet z nimi nie rozmawiaj Powermilk oni wolą jakieś krwawe denne horrory z zombikami i mnóstwem krwi.

No no no ja tez wole krwawe horrory ale film i tak byl niezly :) bardzo mi sie podobal wiec go polecam :)