Klasyką gatunku ten film na pewno nie zostanie,ale całkiem przyjemnie się go ogląda,chociaż obraz ten nie jest pozbawiony minusów.Zacznijmy jednak od plusów.Na pewno na plus para De Niro-Pfeiffer(to oni trzymają ten film w garści,a nie te małolaty),niezły humor,naprawdę kilka razy można się szczerze uśmiechnąć,oraz kilka scen,które pozostaną w pamięci(moje ulubione to jak Robert pisze swoje 10 zalet,seans "Chłopców z ferajny",czy scena na dworcu przy muzyce "Gorillaz").Minusy to niektóre sceny mocno przerysowane i stereotypowe,końcówka,oraz te dzieciaki.Zobaczyć trzeba,ale szału nie ma.
No właśnie.. gdyby nie te dzieciaki, które zabijają włoskich mafiozów i kilka innych bzdur, to dałbym nawet 5. Bessona chyba stać na nieco więcej, choć to też nie pierwsza jego filmowa wpadka. Szkoda, bo włoska mafia w krzywym zwierciadle to niezły materiał na dobry film, niestety tym razem zmarnowany.