Film mi się podobał mimo że oglądałem go nie wiedząc wcześniej o czym on będzie. Włączyłem
go dla tego gdyż miałem go na komputerze,przewinąłem gdzieś tam w połowie filmu i zobaczyłem
jakiegoś faceta z workiem na śmierci. I chyba tylko dlatego włączyłem ten film od początku żeby
zobaczyć poco mu ten worek. Najlepsze jest to że nie poznałem Coopera. Przez cały film
wiedziałem że skądś znam tego aktora ale nie mogłem sobie przypomnieć i dopiero gdy
sprawdziłem to tak się zdziwiłem a wszystko to przez jego fryzurę.
Dla każdego znany jest z Kac Vegas,a najlepsze jest to,że już tak zostanie do końca jego kariery.
Dla tych którzy pierwszy raz widzieli go w Kac Wegas pewnie tak. Ale Ci którzy go poznali nie oglądając jeszcze Kaca będą go znali z innych filmów. Ja czekam na film w którym zagra Chrisa Kyle
No w sumie prawda.Sam go kojarzyłem z Kac Vegas ale teraz jak słyszę o nim to pierwszy film jaki przychodzi mi do głowy to właśnie Poradnik pozytywnego myślenia
Również nie od razu pomyślałam o "Kac Vegas", a przecież to jedna z moich ulubionych komedii. Może przez tą nową fryzurę, nie poznałam go. Ta rola w wykonaniu Bradleya Coopera nie ma nic wspólnego z tamtą komedią. Uważam, że jako aktor dobrze się spisał, pokazał z innej, bardziej poważnej strony.