Znakomity film ze względu na reżyserię, scenariusz, operatora i sposób kadrowania oraz dwie
znakomite kreacje: Jennifer Lawrence oraz Jacki Weaver. Dobre pozytywne kino. Polecam
wszystkim myślącym gdyż to będzie przyjemnie spędzony czas.
Mi ten film humorem przypomina stare polskie komedie- dobre gagi, ludzie zachowujący się racjonalnie (nawet jak na świrów) i dosyć wysokie wymagania co do skupienia odbircy. Teksty lecą jeden za drugim, nie raz aktorzy się wręcz przekrzykują, niektóre odpowiedzi są nieme wyrażone przez mimikę twarzy. Nie wiedziałem, że to komedia romantyczna; dopiero na koniec pojawia się typowy wątek miłosny zdradzający z czym mam do czynienia. Fajny.
Miło, że i tobie przypadł ten fajny film do gustu. Tak na marginesie to chyba ta rola wywindowała J.Law pod szczyty jej wspaniałej kariery. Dzisiaj wyczytałem, że ta ciekawa dziewczyna zagubiła swojego Oskara !!! Bo jak powiedziała - to nie jest coś co zmieniło ją i jej życie. No cóż są jeszcze normalne i do tego ładne istoty na tym Łez Padole. Pozdrawiam!
Jenn nie zgubiła Oscara, jest w domu jej rodziców, ale rzeczywiście powiedziała że ten Oscar nic nie zmienił w jej zyciu :)
Pewnie masz rację ale ja oparłem się między innymi na Interii: http://film.interia.pl/wiadomosci/film/news/jennifer-lawrence-zgubila-oscara,196 4756,38 Tak czy inaczej Pozdrawiam
Tak, również to czytałam, ale jesli masz wątpliwości to zobacz sobie wywiad z Jenn na DDTVN.
Pozdrawiam również :)