Przez pierwsze pół godziny bardzo intensywnie starałam się zainteresować tym filmem. Potem
zaczęłam raz po raz wciskać pauzę i szukać sobie jakiegoś zajęcia, żeby nie zasnąć a mimo to
pooglądać do końca to nagradzane arcydzieło. Po godzinie film staje się nawet ciekawy i
momentami zabawny, ale tak przewidywalny, że ostatnie 15 min czekałam tylko, aż stanie się to co
miało się stać. Jednym zdaniem, można ten film pooglądać ale czy trzeba?
Po takiej opinii na temat filmu trochę zaskakuje mnie ocena 7/10 na Twoim profilu :)
Co do filmu, to wydaje mi się dość przewidywalny, od momentu zarysowania ogólnego wątku, ale całość oparta jest wyłącznie na kreacjach głównych bohaterów. Bradley Cooper i Jennifer Lawrence odwalili na prawdę kawał dobrej roboty, tworząc ze "zwykłego" filmu coś, do czego będę z chęcią wracał w przyszłości.
> Jednym zdaniem, można ten film pooglądać ale czy trzeba?
Żadnego filmu nie trzeba ogladać, wszystkie można.
Mnie film się podobał i dałbym mu 7,5. Tobie się nie podobał, a dałaś 7...
Dałam 7 bo to jest według mnie ocena za całokształt filmu. Ma on specyficzny klimat, porusza nietuzinkowy temat, jest zrealizowany poprawnie, ma przesłanie. Natomiast według mnie trochę za długo się rozkręca i przewidywalnie kończy, to wszystko. Tak jak wspomniałam powyżej, można go pooglądać ale czy jest to pozycja obowiązkowa do obejrzenia? Czy każdy miłośnik kina powinien ją znać i doceniać bo została nagrodzona Oscarami? Właśnie taką dyskusję miałam na celu rozpocząć:) Nie mam zamiaru krytykować nikogo, komu film się wybitnie podobał.