Horror klasy B zdecydowanie, zmarnowany potencjał. Zamiast biegającego stracha na wróble można było wciągnąć jakieś wątki czarnej magii wykonywanej przez tych dwoje z przyczepy. Scena nawadniania pola i gra Reedusa podciągają ocenę z 5 na 6.
Jak chcesz prawdziwy horror klasy B to proponuję "Zapach śmierci". Film jest bardzo klimatyczny, ma dość prostą ale ciekawą historie, dość dobra gra aktorska, szczególnie Reedusa, którego bardzo lubię, oggólnie całość psuje idiotyczne zakończenie i w sumie tylko za to film zasługuje na 7 a nie 8.