Jako ekranizacja gry, całkiem niezły. Jako film Uwe po prostu geniusz. Dla samej sceny w której Boll udziela wywiadu, a później jak twórca gry Desiderio rzuca się na niego warto film obejrzeć. Film wbrew pozorom ma dużo z gry, ogólnie może nie rzuca się to w oczy, jednakże jest dużo szczegółów z zapożyczonych.
Czegoś tu nie rozumiem? Skoro ten filmy "wbrew pozorom ma dużo z gry" i
jest w nim "dużo szczegółów z zapożyczonych" z oryginału, a sama gra
prezentuje poziom mułu i dna absolutnego, to aż mnie ciarki przechodzą gdy
wyobrażam ten badzie... tzn. "film". No i jeszcze ten idiota Uwe Boll jako
producent tego cuda.
Ale czego nie rozumiesz?
Ja z kolei nie rozumiem, dlaczego masz wyrzuty do tego filmu skoro resident 2 i 3 stacjonuje w twojej liście ulubionych. One też nie prezentują wysokiego poziomu .)
Film Resident Evil reprezentuje na pewno wyższy poziom niż Postal zarówno pod względem treści jak i wykonania. W sumie jak można nakręcić mądry film na podstawie prostej gry? Gra RE nigdy nie była zbyt ambitna, chyba że zagadką nazywasz bieganie po korytarzach w poszukiwaniu klucza do drewnianych drzwi mając w arsenale shotgun 12mm lub jakichś kolorowych kamyczków... Pozatym film RE był całkiem niezły biorąc po uwagę wszystkie adaptacje gier jakie powstały. Postal był tragiczny, podobnie jak inne filmy Uwe Bolla, który specjalnie reżyseruje najgorsze gnioty pod słońcem na podstawie najpopularniejszych gier, tylko po to, żeby utrzymać status najgorszego reżysera świata. Lepiej być najgorszym i znienawidzonym skoro tak trudno jest być najlepszym. I w ten właśnie sposób Uwe jest jednym z najbardziej znanych reżyserów.
'Postal' to akurat jedyny dobry filme Uwe Bolla i do tego bardzo dobra komedia. Brak jej 'sterylności' kina hollywoodzkiego, ale co z tego, skoro widać że aktorzy nieźle odnaleźli się w swoich rolach i w pełnym absurdu scenariuszu. Jako ciekawostkę dodam, że aktor grający Kolesia, wystąpił również w RE2.
Co do gry - wtrącę swoje trzy słowa, choć uważam że nie miejsce po temu.
W RE jak mówisz: szukasz klucza do drzwi, zbierasz kamyczki. W postalu 2 np: idziesz do sklepu po mleko, po drodze możesz kogoś ogłuszyć pałką, podpalić, ugasić ogień moczem i ostatecznie odrąbać głowę łopatą. Ale to tak na marginesie...