jestem pod wrażeniem, zdecydowanie jeden z najlepszych westernów jakie widziałem; dobra fabuła, świetnie zrealizowany, trzyma w napięciu, sporo się dzieje, nie sposób się nudzić; niezła rola Wayne'a, na plus także Hunter, Miles i młodziutka Natalie Wood
Moja ocena: 9/10