Fakt, że wiele sekwencji niepotrzebnych, ale Wayne jak zwykle rewelacyjny. Jedno to że beznadziejnie się kończy.
Obejrzalem dzisaj ten film i trzeba przyznac solidna robota!!! Ale koncowka rzeczywiscie i znowu john wayne jest bohaterem (do znudzenia) i dlatego w samo poludnie jest lepsze rio bravo bo nie pokazuje falszywego mestwa i odwagi a strach glownego bohatera. W konfrontacji wayne vs cooper dla mnie wygrywa zdecydowanie ten drugi. Wayne to dobry aktor ale przyznaje z bolem ale w kazdym filmie robia z niego bohatera (do znudzenia), no i wygral swoja tuzinkowa rola w prawdziwej odwadze oskara kiedy dustin hoffman i jon voight stworzyli niezapomninae kreacje w nocnym kowboju.