skrajnie tendencyjny, wyprodukowany przypuszczalnie na zlecenie PrawaiSprawiedliwości film, w
którym każdego z czerwonych, jak też niegodziwego, zachłannego żyda Futtermana spotyka sroga,
acz zasłużona kara z rąk bogobojnych, pracowitych i obdarzonych sokolim wzrokiem
Teksańczyków, cudownie ocalona bratanica tonie w objęciach równie nieustraszonego, co
niezwyciężonego stryja, a rodzina najwyższą wartością jest i amen.