ciągnie się jak flaki z olejem , w ogóle mnie nie wciągnął, jakby reżyser miał ADHD , biegają z kamerą potem znowu biegają i znowu biegają , taki trochę prymitywny ,mało inteligentny i przewidujący po 15 min wiadomo było co będzie później i jak się skończy , obraz taki trochę jakby narkotyczny... staram się zawsze znaleźć pozytywy ale niestety nawet przystojny Paul Walker mnie nie przyciągnął , liczyłam na coś bardziej ambitnego, no nie podobał mi się , nie bardzo rozumiem tak wysokich ocen...