Powrót Batmana
Batman Returns
1992
powrót do forum filmu Powrót Batmana 
ocenił(a) film na 6 
użytkownik usunięty 
ocenił(a) film na 7 
ocenił(a) film na 9 użytkownik usunięty użytkownik usunięty użytkownik usunięty
Miałem przyjemność zagrać ostatnio w grę "Batman: Arkham Asylum". I muszę powiedzieć, że wielka szkoda iż Burton nie nakręcił trzeciego filmu, którego akcja rozgrywała by się właśnie w Arkham, a przeciwnikami Batmana mogłoby być w ten sposób więcej postaci. Po ukończeniu tej gry dotarło do mnie jaki to mógłby być fantastyczny film. Scarecrow jako główny przeciwnik, do tego Poison Ivy, Riddler, Zsasz i być może ktoś jeszcze. To byłoby piękne. Kto grał w grę ten wie o co mi chodzi.
Masz rację, gra jest świetna. Imo to lepsza wizja Gotham niż udało się stworzyć komukolwiek w filmach... no może Batman z 89r to też duża klasa. Film utrzymany w konwencji Batman: Arkham Asylum byłby hitem, oczywiście gdyby trzymał poziom gry i gdyby (wg mnie) zrezygnowano z końcowego "wykręconego" Jokera. Nie mniej grze klimat, złożoność oraz smaczki świata udało się opowiedzieć w kapitalny sposób. Nolan mógłby się uczyć ;)
Warto wspomnieć, że gra bazowała częściowo na noweli graficznej "Azyl Arkham" (ale tam nie było już wykręconych jokerów i innych mutantów). Nie widzę jednak Burtona w ekranizacjach, bo np. AA mógłby trochę nagiąć według widzimisię a Nolan dodałby jakieś bondowe gadżety i też by nie wyszło.
Nie ma tam pingwina. A co do gierki "Batman:AA" to jest po prostu wypasiona.Byłoby naprawdę fantastycznie zobaczyć choć jeden film o batmanie właśnie w takim klimacie.
szkoda że go nie ma...ostatnio mniej się o nim slyszy chcialbym zeby nastepna czesc batmana byla własnie o nim
Lepszego Pingwina niż w "Powrocie" nie znajdziesz :P
Ja osobiście liczę na Riddlera albo Black Mask, TAK ODNOŚNIE bATMANA 3.
Już o jokerze też tak mówiono:).Poul Giamatti by mi pasował na pingwina(jakiś czas temu były plotki że go zagra w 3 części).
No nie wiem, bo Joker wykreowany przez Heatha był minimalnie gorszy od tego Nicholsona, ale to bardziej kwestia gustu, a z Pingwina dużo wyciśnięto, i będzie bardzo trudno dorównać wersji Burtonowskiej, w której to z takiej nieekranowej postaci Burton zrobił godnego przeciwnika Batmana. A Joker jak to Joker, elastyczna postać i do filmu się świetnie nadaje.