W każdej z częsci starych lub nowszych Batman w pełni uzbrojony:-) ma zamalowane oczy na ciemno...jakaś może farba...:-)
W powrocie Batmana Burton nie poradził sobie z problemem tych cieni i w scenie finałowej, gdy ściąga "hełm" czy też maskę w towarzystwie Celiny nie widzimy w okolicach jego oczu zadnych cieni mimo, że w we wcześniejszej scenie wyraźnie są widoczne... Ta wpadka bardzo rzuciła mi się w oczy...:-(
To tak w ramach ciekawostki...
Pozdrawiam:-)
We wcześniejszych częściach z Adamem Westem nie było tego, jest to jeden z pomysłów Burtona i trzeba przyznać, że dzięki temu o wiele lepiej, mroczniej wygląda Batman, zresztą u Nolana jest tak samo. Ciężko wymyślić tu coś lepszego, żeby skóra Batmana nie prześwitywała i widać było tylko oczy, jak to jest w komiksie.
W komiksie gacek najczęściej ma białe oczy i ani widu cieni, zwykle maska mu zasłania aż pod powieki, hmm jako ciekawostkę w filmiku Batman Dead End aktor wcielający się w rycerza nocy ma specjalne soczewki co daje smaku i świetnie wygląda , zresztą zobacz sam mistrzostwo formy:
http://www.youtube.com/watch?v=Hjp0I_okX0w
a tu można tapetowe gały porównać:
http://batcave.stopklatka.pl/index2.php?id=tapety
pozdro
Zgadza się:-)
Mi chodzi jednak o tą scenę finałową, gdy Batman ściąga swoją maskę (właściwie rozrywa;-)...na począku ma cienie, jednak w późniejszej scenie przed samym zdjęciem maski(czy może raczej hełmu) już ich nie ma i wygląda to troszkę dziwnie... Burton nie poradził sobie z tym problemem i wyszła wpadka dosyć mocno rzucająca się w oczy widza:-)
Przykładaowo w filmie Nolana Batman Begins, Wayne gdy ściaga hełm w jaskini przy uśpionej już Rachel odwraca się tyłem i problem z głowy;-)
Pozdrawiam
Może to były cienie szybkozmazywalne? Wiesz.. jeden ruch dłonią i nie ma cieni. Albo ulegały wyparowaniu po zdjęciu maski? Sprzężone zwrotnie z maską..:P (joke.. żartuje żeby nie było:)
No trochę dziwnie i śmiesznie by to wyglądało gdyby po zdjęciu maski Bruce miał by dwa czarne kółka na oczach:) Rzeczywiście można by to było rozwiązać trochę lepiej ale po prostu nie zastanowiono się nad tym za bardzo, ot i wszystko/.
Sory, że post pod postem ale coś znalazłem. To jest link do filmu dokumentalnego z nagrywania pierwszej części Batmana (1989):
http://www.youtube.com/watch?v=IWeVAtn4Ldc&NR=1
w 0.54 minucie możemy zobaczyć Keatona z pomalowanymi oczami, jak zakłada maskę:)
Polecam obejrzeć cały ten dokument, jest w trzech częściach.