Jeden z lepszych jakich dane mi bylo obejrzeć w tym gatunku. W każdej względnie wrażliwej i inteligentnej osobie "coś" po sobie pozostawi. Po obejrzeniu, wielu zastanowi się nad sensem własnych dotychczasowych poczynań... i tym co w życiu naprawdę ważne. Przynajmniej ja tak zrobiłem.
True, mam jedno pytanie, nic szczególnie ważnego, w filmie jest scena, gdy Braff wchodzi do domu Portman i rozmawiają o choince. Taki sam dialog mamy w filmie Running With Scissors, który co prawda powstał później, ale jest na podstawie autobiograficznej książki. Myslicie, że ktoś zerżnął, czy wpadli zwyczajnie na ten sam pomysł?