Pozazdroscic Andrew dziewczyny:) nawet jesli to tylko filmowa:)
A ja czekam az film zagosci na duzy ekran w naszym kochanym kraju.
raczej pozazdrościć natalie chłopaka!zach jest suuuuper!jestem jego wielka fanką,a film swoja droga jest naprawdę wyjatkowy,jak tylko sie pojawi w kinach koniecznie idźcie!
Natalie wykreowała wyjątkową postać. Subtelna, delikatna, mimo choroby pełna optymizu i pozytywnego podejścia do życia. To ona zmienia życie Zacha, pokazuje mu nowy dla niego sposób radzenia sobie z życiem które jak sama mówi "kurewsko" boli. Trzeba się umieć śmiać z samego siebie i ze swoich słabości, czasem zapłakać i tym sposobem odnajdywać się pośród trudności. So, LET GO!