W takim razie czekamy :)

To już przewiduje powstanie pokolenia niepotrafiącego zawiązać sobie buta.

Nie lubię takiego gadania, może sama umiejętność wiązania jest przydatna ale takie samowiążące się buty ułatwiają życie. Niektóre umiejętności z czasem zanikają i moim zdaniem nie ma nic w tym złego. Np. czy umiesz upolować jelenia i oprawić go? Nawet jeśli to i tak jest to nieprzydatne w dzisiejszych czasach.

Nie ułatwiają życia. Ile czasu potrzebujesz na zawiązanie butów?

Tego typu rozwiązanie pewnie będzie wymagało zastosowania baterii, a to tylko problem.
Ładowanie butów, to dopiero absurd.

Może nie wiąże ich długo ale są dla mnie upierdliwe, rozwiązują się albo przeszkadzają, ale to nie jest duży problem. Chodziło mi bardziej o to że niektóre umiejętności z czasem są już nie przydatne, to był tylko przykład. Może baterie nie będą potrzebne, jeśli zastosują jakieś ściągacze czy coś. Nawet jeśli będą baterie to pewnie małe i rzadko będzie się je ładować.

Jeśli to miałoby wyglądać mniej więcej jak w filmie, to musiałby to być jakiś mechanizm elektryczno-mechaniczny regulujący ów ściągacze. Przy obecnym zastoju w dziedzinie rozwoju akumulatorów wróże właśnie częste ładowanie baterii w takim wynalazku. Można by zastosować ładowanie energią słoneczną jako częściowe rozwiązanie problemu.

Może masz rację, zobaczymy jak Nike rozwiąże ten problem.

To akurat takie trudne nie jest.

Co konkretnie?

Automatyczne sznurowadła.