Skoro tak dyskutujecie o paradoksach, to także dodam kamyczek do ogródka :).
III część :
Absurdem wydaje mi się fakt, że w roku 1885r. Doc jest zaskoczony wizytą Marty`ego. Przecież skoro młodszy Doc z 1955r. wiedział już o liście, który ma napisać za 30 lat będąc na Dzikim Zachodzie, jak również wysłał Marty`ego w te czasy, to nie powinno być to żadną niespodzianką dla starego Doca, ponieważ on o tym wszystkim wiedział już ;
tak samo jak w I części stary Doc wiedział, że w 1985r. przybędzie Marty, którego wrócił z przeszłości, tj. z 1955r. (przecież miał list od Marty`ego). Mam rację, czy nie :) ?
Pozdrawiam.
Ale ten doc z 1955 który wyśle Marty'ego do przeszłości aby zapobiec własnej śmierci dopiero za 30 lat trafi na dziku zachód i napisze list. TO ten doc z 1985 (czyli teraźniejszości Marty'ego) kreuje przebieg wydarzeń, dlatego jest zaskoczony. Mam nadzieje że w miare jasno wytłumaczyłem :)