Przeglądałem sobie rankingi bo dawno tego nie robiłem a szukałem jakiegoś filmu. Odkryłem że wydłużyli listę ze 100 do 500 pozycji. Okazało się że ŻADNEJ z części BTTF nie ma w pierwszej 500.. WTF.. jaja... pare lat temu to BTTF było w pierwszej setce.
zauważ do tego że cały czas spada, niestety
Film świetny ale to ludzie jednak tak teraz glosują
No wiesz, dzisiaj miejsce w 100 jest tylko dla filmów pseudo inteligentnych z morałem, przesłaniem, nie ma prawa tam być filmów fajnych, śmiesznych itd.
Hmm.. Niestety filmy nowsze wypierają te nasze klasyki. Nie podoba mi się to, ale też nic na to nie poradzę.. W pierwszej setce: Król Lew, Gladiator, w trzeciej np. nasz rodzimy Kiler. A Powrót do przyszłości ..... daleko.. Nie urażając nikogo, bo lubię także te filmy ,ale już dawno nie patrzyłem w rankingi i już dawno zrozumiałem, że miejsce w rankingu o niczym nie świadczy. Widzowie - wydaje mi się, że w szczególności ci młodzi pochopnie oceniają filmy nowe dając im zajść wysoko w rankingach. Niestety w pierwszej 500-ce można wskazać przynajmniej kilka pozycji, które nie powinny się tam znaleźć (prawdopodobnie dużo więcej, ale nie oglądałem przecież wszystkiego). Trzeba też wziąć pod uwagę, że każdy ma inny gust... Jak to mawiał kiedyś jeden z moich nauczycieli : " Jeden lubi czekoladę, a drugi śmierdzące skarpety... Ale każdemu wydaje się, że to on uwielbia czekoladę...."
pozdrawiam wszystkich kinomanów
Rzecz w tym, że miejsce w rankingu wyglądałoby inaczej, gdyby w latach 80-tych był Internet. Obecnie młody łebek gdy zobaczy Powrót do przyszłości to ocenia go pod kątem współczesnych efektów specjalnych. Film mimo wszystko broni się niebanalną fabułą, muzyką. grą aktorską. Patrząc z drugiej strony, za 20 lat z Avatara nic nie zostanie.
Zgadzam się. Avatara obejrzałem 2 razy (drugi raz z młodszą córką) a Powrót do Przyszłości - nie potrafie zliczyć... I co jakiś czas wracam i będę wracał do tego klasyka. A film broni się, broni..
To normalne że film spada w rankingu, bo cały czas powstają nowe, i wypierają starsze pozycje. Np za 50 lat już mało kto będzie pamiętał ten film...chyba że zrobią ranking filmów w starym kinie, i będą na niego głosować dziadki i babcie czyli my...haha :(
Ten film jest jak książka i to dobra książka. Można do niego wracać dziesiątki razy i za każdym razem przeżywa się cudowną przygodę. A dzisiejsza młodzież nastawiona jest na oczojebność, nie na treść. Stąd podnieta bzdurami typu Incepcja lub Avatar.
Bo teraz są od pewnego czasu inne zasady głosowania i na NOWE ( ostatnie 5 lat ) filmy nie można już głosować sto razy zakładając coraz to nowsze konto jak było dawniej :) Pamiętasz jak zaniżali Władcę Pierścieni dawniej a po czyszczeniu ranking wrócił do normalności ? Podejrzewam że zajęli się tylko filmami z topu a tych nie ruszyli : Powrót do przyszłości , Terminator 2 , Titanic . Nie zasługują na top 500 ???