Na tym filmie po raz pierwszy z moją dziewczyną, w opolskim kinie Odra w 1987 roku. Jest co wspominać. Rewelacyjny film, widziałem go potem na pewno kilkanaście razy, bo arcydzieła ogląda się bez końca. Dzisiaj obejrzałem sobie na Netflixie. Cała trylogia jest świetna, ale jedynka i trójka rewelacyjne.