Podciągnąłem ocenę do szóstki, za zaskakujące i miłe mojemu sercu nawiązania do Depeche Mode.
Serio, poprawnie zagranie przez aktora z zawodu - roli alkoholika, to jest WOW?
Żeby zobaczyć, jak to robi prawdziwy Artysta, obejrzyjcie "Żółty szalik" z Januszem Gajosem.