Obrzydliwa propagandowa chała. Porównywanie tego szitu z Tarkowskim jest dla niego gorzej niż obraźliwe - kino Tarkowskiego to tęsknota za staroruską wolnością, ikonami uosabiającymi piękno i zwykłym człowieczeństwem, czasem małym, czasem błazeńskim, opartym na miłości i zaufaniu - i uniwersalne szukanie tego co w życiu najważniejsze, czyli miłości. Kino Tarkowskiego jest antysowieckie, niemal antyrosyjskie, jeśli rosyjskość rozumieć jako trzymanie za mordę - a temu on się właśnie przeciwstawia. A ten nieszczęsny "Powrót" to hucpa, atłasowa pościel w odrapanym wnętrzu i świeżo wymalowane pasy na drodze niczym w wiosce potiomkinowskiej, plus tatuś trzymający synków za mordę. Wstawcie sobie w miejsce jego nieogolonej mordy, mordę Putina, wyjdzie na to samo. Współczesne kino rosyjskie to duża kasa, duża techniczna sprawność, dużo nawiązań do klasyki kina - ale to tylko alegorie i symbole w służbie postsowieckiej i neoimperialnej Rosji.
To co tobie biedaku zostaje oglądać jak ty Lewiatana na 6 oceniasz? Chyba kręcenie filmów dla samego siebie.
Już wiadomo co było w skrzyni - amunicja do czołgu. Ale nie postrzelali sobie chłopcy bo szybko ich złapali:
https://niezalezna.pl/431328-pierwsi-jency-w-ukrainskich-rekach-schwytano-dwoch- zolnierzy-z-pulku-zmotoryzowanego
Aha, motyw skrzynki z niemożliwym do poznania dla widza "skarbem" ma jeszcze jeden aspekt - a mianowicie taką skrzynką można nie tylko łudzić, ale też próbować straszyć słabych na umyśle. Jak widzimy, próbuje się nas teraz straszyć a to superczołgami istniejącymi tylko na defiladach, a to inną nieznaną bliżej superbronią, którą moskiewski hitlerek "bardzo lubi" bo jest "bardzo szybka", ale nie powie co to, no bo ona właśnie jest w tej nieszczęsnej skrzynce ... Jakaś kacapka próbowała ostatnio w podobny sposób straszyć Finów - że mają niespodziankę dla nich czy cóś za to że chcą do NATO. No, kupa śmiechu. I to kupa ze śniegiem. Czego wszystkim kacapom życzę.
Agent wpływu Zwiagincew przeszedł zdaje się w stan hibernacji.