Też tak myślę. "Niby operatorzy" brzmią bardzo sztucznie, bardzo tanio i bardzo infantylnie.

Tyle że na „Typowego Narratora" ani widz,ani żaden multipleks by nie poszli.Widz by nie poszedł,bo by nie widział w tym nic nowego,pomyślałby „Takie coś to ja sobie zobaczę w tv albo na internecie,po co mam iść do kina" i by nie poszedł.kino typu cinema city nie przystałoby raczej na taką ofertę,ponieważ jakby film byłby tylko dokumentem z lektorem,oni by po:

1.nic nie zarobili na filmie

2.nie przyciągnęli tak dużej ilości osób do kin-chyba coś wam mówi liczba 500 000?

Ogółem,gdyby film był tylko koloryzowanym dokumentem,z bezuczuciowym lektorem czytającym to co się dzieje na ekranie-czyli to,co widzimy zazwyczaj w tv 1.08-byłby zapewne puszczony w kilku kinach studyjnych,do których na pokazy tego filmu przyszłoby 5,może maksymalnie 10 osób (na tydzień).

A twórcy (współcześni) zaryzykowali-zrobili film nowatorski,który nigdy wcześniej nie powstał,udźwiękowili taśmy z powstania,dorobili fabułę i dali ten film do kin w UWAGA 180 kopiach-co jest BARDZO dużą ilością jak na film który w warstwie wizualnej jest jednak dokumentem,ale w dźwiękowej jest fabułą.

Oczywiście znajdą się tacy,którzy uznają ten film za arcydzieło w każdym aspekcie i nie obchodzą ich błahostki (Wykształceni ludzie,mniejszość mniejszości filmwebu),tacy,którzy powiedzą,że film był dobry,ale mogłoby nie być dialogów braci (większość użytkowników filmwebu,ludzie którzy muszą się przyczepić do czegoś nawet w filmie złożonym z autentycznych nagrań,SPECJALNIE udźwiękowionych,SPECJALNIE pokolorowanych,SPECJALNIE zrekonstruowanych i SPECJALNIE UFABULARYZOWANYCH!) oraz tacy,co zwyczajnie są idiotami (wszelkiej maści trolle,trolle nie-trolle [czekam,aż smalczyk130 napisze coś na forum tego filmu],lub,jak już mówiłem,kompletni idioci) i zostali zaciągnięci siłą na ten film („Jak mawiał mój stary mistrz,Andrzej Wajda:spoko,szkoły przyjdą"-yoorek ogooreck) a potem napisali „Odpowiednią" recenzję.Lub też nie byli wcale na filmie i muszą napisać coś żeby zwrócić na siebie uwagę


Oczywiście,większość cebulaków po obejrzeniu tego filmu musi narzekać,jaki to film ma spieprzony dubbing itp. zamiast się cieszyć,że polacy zrobili coś PIERWSI i nikt im tego nie ukradł (patrz blu-ray:polacy wymyślili niebieski laser,mieli już zbudowane urządzenie,ale ktoś zakosił im plany i pomysł [amerykańce albo japońce],skopiował je i przypisał sobie,że to stworzył.Polacy oczywiście zareagowali,ale amerykańce/japońce potraktowali nas tak: „Kto by się przejmował jakąś tam Polską,to tylko robole,którzy mają tworzyć i wymyślać nowe rzeczy,a my sobie przypiszemy ich zasługi"-pod koniec dam linka do tego,jak traktują nas różnego rodzaju inwestorzy i „Władcy" UE).Ale nie,polacy muszą ponarzekać,muszą powiedzieć że coś tam jest złego itd.

Kilka cytatów:


Film jest zły wtedy, jeśli ktokolwiek z publiczności chociaż na chwilę może odwrócić oczy od ekranu.
Autor: Alfred Hitchcock

Widzieliście na na tym filmie na widowni kogokolwiek,kto odwróciłby na chwilę głowę (nie chodzi mi o swołocz typu młode gnojki,które przyszły nażreć się popcornu i nachosów itp.)?

Film można zrobić tylko o ludziach, a jeśli robi się film o nich, to nie można go nie zrobić o więziach, które ich łączą. Czasami są to więzi miłości, czasami przyjaźni. Mogą to być też relacje: uczeń – mistrz. Różnie to bywa, ale inaczej po prostu się nie da.
Autor: Andrzej Jakimowski

Film nie jest sztuką uczonych, lecz analfabetów.
Autor: Werner Herzog

Niestety :(

Film to nie jest matematyka. Każdy z nas ma inny gust.
Autor: Dominika Ostałowska

Film, który można opowiedzieć, to nie jest udany film.
Autor: Michelangelo Antonioni

Filmy dobre, choćby nie wiem jak były autorskie i zaangażowane zawsze znajdą swojego widza (…).
Autor: Artur Więcek

Krytycy filmowi mają dziś ważną misję wyjaśnienia publiczności, dlaczego nigdy nie będzie ona w stanie zrozumieć żadnego filmu.
Autor: René Clair

Najlepsze są takie filmy, na których ludzie albo się śmieją, albo płaczą.
Autor: Til Schweiger

Naprawdę wierzę w to, że trzeba kręcić filmy, które są „wartościowe”. Co nie znaczy, że „wartościowy” film nie może być hollywoodzką superprodukcją – w kinie najistotniejszy jest dobry reżyser i scenariusz.
Autor: Manuel Alberto Claro

Obejrzenie (…) filmu na dużym ekranie wnosi coś jeszcze, aniżeli jego odbiór w formacie telewizyjnym. Duży ekran powoduje jednak, że jesteśmy bardziej w środku całej tej opowieści.
Autor: Andrzej Barański

W sztuce filmowej nie chodzi wyłącznie o opowiadanie historii, ale także o sposób, w jaki ta historia staje się doświadczeniem wizualnym i dźwiękowym. Trzeba mieć świadomość materii. Film ma swoje ograniczenia, dlatego ważne są proporcje: ruchome obrazy muszą złożyć się w całość w określonym czasie. Efekt zaś powinien być jak najbardziej osobisty i tak prawdziwy, jak tylko to możliwe.
Autor: Ira Sachs