W koncu ktoś kto piszę jaka jest prawdziwa wartość historyczna tego powstania, nie sposób się z Tobą nie zgodzić, wszyscy ci którzy powtarzają bzdety o bezsensowności powstania nie mają pojecia od kontekstu historycznego, że powstanie to nie tylko obrona ale równiez budowanie gruntu pod przyszłą niepodległą Polskę,

zgadzam się pdwmr - przez 44 lata byliśmy tym karmieni i niestety teraz też - vide minister sikorski..

Owszem. Samo Powstanie było konieczne. Nie zmienia to faktu, ze ta cała super-potężna AK była w ogóle do niego nie przygotowana. Mam olbrzymi szacunek do Powstańców. Do dowódców i decydentów - raczej niezbyt.

A najśmieszniejsze jest to, że Sowieci stali na drugim brzegu Wisły i tylko patrzyli jak Polacy walczą z Niemcami - nie kiwnęli palcem by pomóc Polakom (wręcz przeciwnie np. przejmowali amerykańskie i angielskie zrzuty wyposażenia, broni i żywności. Rozpalali ogniska na obrzeżach Warszawy, alianci myśląc że to Polacy zrzucali tam towar) a po wojnie kreowali się na "wyzwolicieli" i "braci ze wschodu". Czy tak zachowuje się brat? Gdyby w domu Twojego brata grasował jakiś wariat z nożem to nie pomógłbyś bratu? Patrzyłbyś jak ten wariat morduje jego rodzinę i pali jego dom? Później gdy morderca już uciekł pobiegłbyś do garażu brata i uratował kilka przedmiotów przed ogniem nazywając siebie "obrońcą, wyzwolicielem i bohaterem"? Tak właśnie zachowali się "bracia ze wschodu". O 17 września i o bohaterstwie polskich żołnierzy na froncie zachodnim nie można było mówić. Już nie wspomnę o łagrach czy o Katyniu, bo to przecież robota Niemców, prawda? 50 lat panoszenia się w Polsce sowieckiego okupanta dało swoje efekty. Ten bałagan, który zostawili w Polsce trzeba posprzątać. Krok po kroku, pomnik po pomniku, ulica po ulicy... No bo niech mi ktoś wytłumaczy co robi w Polsce (np. w gminie Pieniężno) pomnik sowieckiego generała Iwana Czerniachowskiego, kata wileńskiej Armii Krajowej? Jest rok 2014 a więc już 25 lat po obaleniu komuny i prawie 70 lat po zakończeniu wojny. Jakim cudem to coś jeszcze stoi w Polsce? Wiecie jak czują się kombatanci AK, którzy w wolnej Polsce patrzą na pomnik swojego kata? Taki sam pomnik stał na Litwie. Litwini już dawno załadowali go na ciężarówki i wywieźli do Rosji (teraz pomnik stoi na terenie Rosji).

A my? Na co czekamy?

A na co Ty czekasz ?Masz odwagę zrobić to o czym piszesz z tym pomnikiem.Robisz coś w tym kierunku czy chowasz się za innymi,bo może się boisz albo tak Ci wygodnie. .Dla mnie jest to tragiczne ,że Sowieci stali na drugim brzegu i nie pomogli.Ale skoro to dla Ciebie najśmieszniejsze ?

"rmia Krajowa stanowiła najliczniejszą armię podziemną podbitej Europy licząc łącznie ok. 500 000 żołnierzy i stanowiła zagrożenie dla ZSRR która planowała przejąć władzę w Europie wschodniej."

Totalne bzdury.

"Na wschodzie Armia Czerwona znajdowała się kilkaset kilometrów od Warszawy. Niemcy byli w odwrocie. W tej sytuacji spodziewając się rychłego nadejścia Rosjan dowództwo Armii Krajowej podjęło decyzję o realizacji planu "Burza". 1 sierpnia 1944 r. wybuchło Powstanie Warszawskie. "

I doskonale zdawali sobie sprawę, że na pomoc ruskich nie ma co liczyć. Wiedzieli jednak, że miasto w razie klęski zostanie zburzone ale wymiar propagandowy miałby wywrzeć nacisk na opinię publiczną.

"CELEM BYŁO POWSTRZYMANIE ZSRR OD PRZEJĘCIA WŁADZY NA TERENIE KRAJU i szybkie wyłonienie/ściągnięcie NASZYCH WŁADZ. Ruscy byli jednak cwani i zwyczajnie zatrzymali marsz na Berlin czekając aż Niemcy rozprawią się z AK."

Tak

"SOCJALIŚCI wymówili nam, że powstanie było głupim zrywem AK, a późniejsza decyzja Jaruzelskiego o stanie wojennym konieczna. Taką historię nam zafundowali i w taką historię stado baranów uwierzyło."

SOCJALIŚCI tłukli się w trakcie powstania i okupacji z Niemcami i ich nsz-owską agenturą pacanie. I to Ci SOCJALIŚCI doprowadzili do niepodległości w 1918, gdy Dmowski ssał pałkę Rosji i pod berłem cara chciał odtwarzać Królestwo Polskie. To teraz prawactwo powiela propagandę i zgania na ruskich odpowiedzialność za zniszczenie miasta, chociaż było jasne iż sowieci nie pomogą swojemu wrogowi (AK). Prawica nigdy nie pogodzi się, że Polacy są w dużej mierze odpowiedzialni za to jak potoczyła się nasza historia i zawsze będzie zganiać te błędy na innych (Zabory, II WŚ, Powstanie Warszawskie, Jedwabne, Smoleńsk)

dzielisz Polaków polaczku

" socjaliści tłukli się w trakcie powstania i okupacji z Niemcami i ich nsz-owską agenturą "

Socjalistyczne i komunistyczne jednostki partyzanckie owszem tłukły się z Niemcami (w dodatku dopiero od 1941 roku kiedy to Hitler złamał pakt ze Stalinem i ruszył na ZSRR - wcześniej komuniści współpracowali z nimi), ale z ZSRR już się nie tłukli, bo to ich zdaniem nie był okupant (podobno). NSZ-owską agenturą? Jakbym czytał propagandę komunistyczną... Tak, tak a Katyń to robota Niemców, ZSRR to byli nasi "bracia i wyzwoliciele ze wschodu" a tacy ludzie jak Inka (17 letnia sanitariuszka wileńskiej Armii Krajowej), generał (AK) Fieldorf "Nil" czy rotmistrz Witold Pilecki (AK) to członkowie "band" i "zdrajcy Polski ludowej". Już nie wspomnę naszych sławnych pilotów z dywizjonów walczących w Bitwie o Anglię (m.in. Dywizjon 303), którzy po wojnie gdy wracali do Polski byli wtrącani do więzień i okrzyknięci "zdrajcami Polski ludowej". Taki los spotkał nawet polskiego asa myśliwskiego Stanisława Skalskiego (najlepszego polskiego pilota II wojny światowej, który mógł się pochwalić 18 zestrzeleniami samolotów Luftwaffe). Powrócił do Polski w 1947, gdzie został oskarżony o zdradę przez władze stalinowskie i skazany na karę śmierci, po czym wyrok zamieniono na dożywocie. Oni wszyscy byli wtedy "zdrajcami". Dodam także, że w Postaniu uczestniczyło kilka tysięcy żołnierzy Narodowych Sił Zbrojnych a po wojnie (po rozwiązaniu AK) wielu żołnierzy Armii Krajowej przeszło do Narodowych Sił Zbrojnych i WiN kontynuując walkę o niepodległą Ojczyznę. Jeśli chodzi o odzyskanie niepodległości pod 123 latach zaborów to główną robotę (na zachodzie Europy a także w USA) odwalili tacy ludzie jak Ignacy Jan Paderewski czy Roman Dmowski. Gdyby nie oni Polska nie odzyskałaby niepodległości, bo zachód nie widziałby potrzeby istnienia wolnego i niepodległego państwa polskiego.

Jeśli chodzi o typowo socjalistyczne i komunistyczne jednostki partyzanckie to owszem były takie. Na przykład Związek Walki Młodych. Członkowie tych formacji otwarcie mówili, że po zakończeniu wojny gdy do Polski wejdzie Armia Czerwona nasz kraj... powinien stać się częścią Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich. Wielu z nich było później członkami partii komunistycznej, która przejęła władzę w Polsce po sfałszowanych przez sowietów wyborach w 1947 roku. Kim Stalin obsadzał wysokie urzędy w całkowicie podporządkowanej sobie Polsce? Głównie właśnie ludźmi z takich organizacji jak na przykład Związek Walki Młodych, Gwardia Ludowa, Stowarzyszenie Przyjaciół ZSRR, Komunistyczny Związek Młodzieży Polski i tym podobne. O niepodległą, wolną i suwerenną Rzeczpospolitą organizacje tego typu NIE walczyły.

Dla przykładu np. Hanka Sawicka (prawdziwe nazwisko Szapiro) działaczka komunistyczna żydowskiego pochodzenia, pierwsza przewodnicząca Związku Walki Młodych. W PRL Hanna Szapiro (Sawicka) została wykreowana na „pierwszą przewodniczącą ZWM” i bohaterkę walk o "niepodległość". Opisując jej działalność w konspiracji pomijano stalinowską ideologię komunistycznego podziemia oraz dążenia do utworzenia polskiej republiki sowieckiej w ramach ZSRR, a nie do odzyskania niepodległości.

NIECH ŻYJE WOLNA, NIEPODLEGŁA I W PEŁNI SUWERENNA POLSKA NA WIEKI !

Widzę, że spotkałem jakiegoś faszystowskiego fanatyka, który wyciera swój brunatny ryj Pileckim czy innymi bohaterami i wszędzie widzi żydokomunę. Widzę, że nie ma co dalej dyskutować.

NIECH ŻYJE WOLNA, NIEPODLEGŁA I W PEŁNI SUWERENNA POLSKA NA WIEKI !*


*co to znaczy wg. prawicy:
wolna - prawacka dyktatura i zakaz nieprawomyślnych poglądów, niepodległa - rozsprzedana obcym koncernom, suwerenna - na każde skinienie watykańskich namiestników. na wieki wieków amen.

Stary masz rację w 100%.Ładnie ująłeś to wszystko.Szkoda,że pdwmr i glov00 wybierają sobie co im wygodnie z całej historii i nierzetelnie wyciągają wnioski.No cóż,fanatycy tak mają,

Gdyby się dało, to postawiłbym Ci plus za ten komentarz. W 100% się zgadzam.

To Twoi czerwoni koledzy katowali, bili i mordowali takich jak rotmistrz Pilecki (takich ludzi zakatowanych przez UB było dużo więcej). To Twoi czerwoni koledzy pluli na niego i krzyczeli, że to "zdrajca Polski" mimo, że całe życie poświęcił w walce o jej niepodległość. To Twoje lewicowe media pluły na Polaków, którzy nie zgodzili się na stalinowskie rządy w Rzeczpospolitej. Zaprzecz! No dawaj...

Nie interesuje mnie Polska podległa Moskwie. Nie interesuje mnie Polska podległa Brukseli. Zrozumiano?
Jeśli to jest ten "faszyzm" to tak jestem "faszystą" jak każdy kto ma inne zdanie niż Ci, którzy na skinienie Moskwy strzelali do polskich żołnierzy. Pilecki, generał "Nil", "Zapora", "Pług", "Inka", nawet polski as myśliwski Stanisław Skalski i wielu innych to też byli "faszyści". "Faszyści", bo nie chcieli uznać Polski, w której tkwią wojska obcego państwa. Gdy byli mordowani krzyczeli: "Niech żyje Wolna Polska" i takim samym okrzykiem kończę ten wątek. Co miałem do napisania, napisałem.

PS: Co do religii to z całym szacunkiem. To jest sprawa prywatna każdego człowieka. Proszę nie zmienić tematu, bo forum pod filmem "Postanie Warszawskie" dotyczy czegoś innego.