Polecam przeczytanie tej recenzji (lub raczej quasi recenzji)
https://tropyhistorii.wordpress.com/2014/05/11/powstanie-warszawskie-quasi-recen zja/
„Ganić „Powstanie Warszawskie” za infantylne dialogi i niespójną historię? To trochę tak, jakby zarzucać rzeczywistości, że potoczyła się tak, a nie inaczej, to jakby narzekać na to, że nagrany przed kamera chłopak zachowałby się zbyt mało widowiskowo.
Ten projekt miał tylko jedno główne zadanie – miał pozwolić widzowi przejść się po powstańczej Warszawie, pozwolić wyczuć emocje, które zginęły wraz z fizycznym upadkiem miasta i jego bohaterów."
Chce wyłączyć po 15 minutach po tych dialogach rodem z programu lewackiego: " świat się kreci". Już wole Miasto 44.
Pewnie, wiadomo że świstające między całującymi się bohaterami kule są lepsze niż brutalna prawda :)
Nie podobała mi się ta scena, źle mnie oceniasz. Obejrzałem do końca Powstanie Warszawskie i bardzo mi się podobało. Później już zamykają gęby narratorzy i jest ciekawie. Miasto 44 również ukazuję brutalną prawdę z tym że jest przeznaczone dla młodej publiczności, czego nie rozumiesz?